Poznali uroki jury
(Zam: 03.08.2010 r., godz. 07.45)
Uroki Jury Krakowsko-Częstochowskiej miała okazję poznać grupa czterdziestu jeden uczniów z gminy Długosiodło, którzy uczestniczyli w wycieczce zorganizowanej w ramach projektu „Odetchnąć powiewem przeszłości...”
Projekt napisały Agata Pędzich i Marzena Dyl ze Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju Gminy Długosiodło. Wyprawa, która trwała od 18 do 24 lipca, została dofinansowana kwotą 6 615 zł przez Mazowiecki Urząd Wojewódzki. Młodzieżą opiekowały się wolontariuszki: M. Dyl, A. Pędzich, M. Maksiak i U. Kmoch.
**
Poniżej relacja uczestników wycieczki:
Baza grupy była w Ojcowie leżącym w sercu Jury Krakowsko-Częstochowskiej, na dnie Doliny Prądnika. To stąd codziennie wyruszaliśmy w trasę, aby poznać zabytki i osobliwości Ojcowskiego Parku Narodowego, Krakowa i Bochni.
Jak ciekawa jest to okolica, doświadczyliśmy już pierwszego dnia, wspinając się na Górę Chełmową, na szczycie której odkryliśmy Grotę Łokietka – największą jaskinię (320 m dł.) na terenie objętym przez park. Kolejne dni dostarczały wielu nowych wrażeń. Spacerując Doliną Prądnika, podziwialiśmy liczne zespoły skał z najbardziej charakterystycznymi: Bramą Krakowską, Skałami Panieńskimi, Skałami Góry Koronnej z ukrytą pośród nich Rękawicą. Z kolei wędrując najpiękniejszym szlakiem Ojcowskiego Parku Narodowego prowadzącym do Góry Okopy, zobaczyliśmy Jaskinię Ciemną, gdzie mogliśmy obserwować grupę archeologów z Krakowa pracujących w jednym z najstarszych stanowisk archeologicznych w Polsce. Podziwialiśmy również malownicze ruiny Zamku Kazimierzowskiego w Ojcowie oraz tajemnicze pozostałości wczesnośredniowiecznego grodziska na Górze Okopy, a ze szczytu skał zachwycaliśmy się pięknymi widokami na Dolinę Prądnika.
Poznaliśmy też długą historię Zamku w Pieskowej Skale nazywanego „małym Wawelem”, u podnóża którego wznosi się Maczuga Herkulesa. Na Górze Janowskiego – najwyższym wzniesieniu Jury (504 m n.p.m.) – zachwycił nas Zamek w Ogrodzieńcu, a także znajdujący się w pobliżu Gród na Górze Birów. Uwieńczeniem górskich wędrówek było obejrzenie Multimedialnej Ekspozycji Przyrodniczej Ojcowskiego Parku Narodowego.
Niezapomnianym przeżyciem okazało się zwiedzanie najstarszej na ziemiach polskich zabytkowej Kopalni Soli w Bochni. Po blisko ośmiu wiekach eksploatacji kopalnia przypomina dziś niezwykłe podziemne miasto, zachwyca niepowtarzalnymi wyrobiskami, kaplicami wykutymi w solnych skałach oraz oryginalnymi rzeźbami. Nie lada atrakcją było kopalniane metro, czyli kolejka górnicza, którą przejechaliśmy kilometrową trasę biegnącą na głębokości 212 m między szybami Campi i Sutoris.
Trzy dni wypoczynku przeznaczyliśmy na zwiedzanie Krakowa. Rozpoczęliśmy od Rynku Głównego, gdzie skupiają się najważniejsze zabytki. Podziwialiśmy Sukiennice, Ratusz, Kościół Mariacki, a w nim Ołtarz Mariacki wykonany przez Wita Stwosza, Wieżę Mariacką (ze szczytu której oglądaliśmy panoramę miasta), pomnik A. Mickiewicza i wiele zabytkowych kamienic. Byliśmy w Reprezentacyjnych Komnatach Królewskich na Wawelu, a także w Katedrze Wawelskiej, gdzie dotykaliśmy serca Dzwonu Zygmunta i odwiedziliśmy miejsce spoczynku naszych królów oraz wybitnych Polaków. Wędrowaliśmy Drogą Królewską. Na chwilę modlitwy podążyliśmy do Sanktuarium w Łagiewnikach. Weszliśmy na Kopiec Kościuszki, skąd roztacza się piękny widok na miasto. Udaliśmy się również do Ogrodu Doświadczeń – pierwszego tego typu w Polsce parku edukacyjnego z ekspozycjami plenerowymi, na które składają się urządzenia, konstrukcje i modele, pozwalające na poznawanie praw fizyki i świata przyrody.
Jedną z licznych atrakcji stanowiła wizyta w parku wodnym, gdzie po upalnym dniu z ogromną przyjemnością pływaliśmy w chłodnej wodzie. Jura Krakowsko-Częstochowska urzekła nas mieszaniną gór, lasów, rzek, jaskiń, skalnych ostańców, przepięknych zamków i innych zabytków. Na pewno wrócimy tam nieraz!
Uczestnicy wycieczki
**
Poniżej relacja uczestników wycieczki:
Baza grupy była w Ojcowie leżącym w sercu Jury Krakowsko-Częstochowskiej, na dnie Doliny Prądnika. To stąd codziennie wyruszaliśmy w trasę, aby poznać zabytki i osobliwości Ojcowskiego Parku Narodowego, Krakowa i Bochni.
Jak ciekawa jest to okolica, doświadczyliśmy już pierwszego dnia, wspinając się na Górę Chełmową, na szczycie której odkryliśmy Grotę Łokietka – największą jaskinię (320 m dł.) na terenie objętym przez park. Kolejne dni dostarczały wielu nowych wrażeń. Spacerując Doliną Prądnika, podziwialiśmy liczne zespoły skał z najbardziej charakterystycznymi: Bramą Krakowską, Skałami Panieńskimi, Skałami Góry Koronnej z ukrytą pośród nich Rękawicą. Z kolei wędrując najpiękniejszym szlakiem Ojcowskiego Parku Narodowego prowadzącym do Góry Okopy, zobaczyliśmy Jaskinię Ciemną, gdzie mogliśmy obserwować grupę archeologów z Krakowa pracujących w jednym z najstarszych stanowisk archeologicznych w Polsce. Podziwialiśmy również malownicze ruiny Zamku Kazimierzowskiego w Ojcowie oraz tajemnicze pozostałości wczesnośredniowiecznego grodziska na Górze Okopy, a ze szczytu skał zachwycaliśmy się pięknymi widokami na Dolinę Prądnika.
Poznaliśmy też długą historię Zamku w Pieskowej Skale nazywanego „małym Wawelem”, u podnóża którego wznosi się Maczuga Herkulesa. Na Górze Janowskiego – najwyższym wzniesieniu Jury (504 m n.p.m.) – zachwycił nas Zamek w Ogrodzieńcu, a także znajdujący się w pobliżu Gród na Górze Birów. Uwieńczeniem górskich wędrówek było obejrzenie Multimedialnej Ekspozycji Przyrodniczej Ojcowskiego Parku Narodowego.
Niezapomnianym przeżyciem okazało się zwiedzanie najstarszej na ziemiach polskich zabytkowej Kopalni Soli w Bochni. Po blisko ośmiu wiekach eksploatacji kopalnia przypomina dziś niezwykłe podziemne miasto, zachwyca niepowtarzalnymi wyrobiskami, kaplicami wykutymi w solnych skałach oraz oryginalnymi rzeźbami. Nie lada atrakcją było kopalniane metro, czyli kolejka górnicza, którą przejechaliśmy kilometrową trasę biegnącą na głębokości 212 m między szybami Campi i Sutoris.
Trzy dni wypoczynku przeznaczyliśmy na zwiedzanie Krakowa. Rozpoczęliśmy od Rynku Głównego, gdzie skupiają się najważniejsze zabytki. Podziwialiśmy Sukiennice, Ratusz, Kościół Mariacki, a w nim Ołtarz Mariacki wykonany przez Wita Stwosza, Wieżę Mariacką (ze szczytu której oglądaliśmy panoramę miasta), pomnik A. Mickiewicza i wiele zabytkowych kamienic. Byliśmy w Reprezentacyjnych Komnatach Królewskich na Wawelu, a także w Katedrze Wawelskiej, gdzie dotykaliśmy serca Dzwonu Zygmunta i odwiedziliśmy miejsce spoczynku naszych królów oraz wybitnych Polaków. Wędrowaliśmy Drogą Królewską. Na chwilę modlitwy podążyliśmy do Sanktuarium w Łagiewnikach. Weszliśmy na Kopiec Kościuszki, skąd roztacza się piękny widok na miasto. Udaliśmy się również do Ogrodu Doświadczeń – pierwszego tego typu w Polsce parku edukacyjnego z ekspozycjami plenerowymi, na które składają się urządzenia, konstrukcje i modele, pozwalające na poznawanie praw fizyki i świata przyrody.
Jedną z licznych atrakcji stanowiła wizyta w parku wodnym, gdzie po upalnym dniu z ogromną przyjemnością pływaliśmy w chłodnej wodzie. Jura Krakowsko-Częstochowska urzekła nas mieszaniną gór, lasów, rzek, jaskiń, skalnych ostańców, przepięknych zamków i innych zabytków. Na pewno wrócimy tam nieraz!
Uczestnicy wycieczki
Napisz komentarz
- Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
- Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.
- Za treść komentarza odpowiada jego autor.
- Regulamin komentowania w serwisie wyszkowiak.pl