• - Strona Główna

• 
  
  

Spotkanie odbyło się 10 listopada w Gminnym Ośrodku Kultury. Dane dotyczące gminy Zabrodzie obejmujące lata sprzed i po likwidacji lokalnego posterunku policji przedstawił komendant powiatowy policji insp. Michał Toporkiewicz. Średni czas reakcji na zdarzenie (czas od powiadomienia oficera dyżurnego do przyjazdu patrolu) wyniósł w 2012 r. 14,45 min, 2013 r. – 16,01 min, 2014 r. – 16,22 min, 2015 r. (do 30 września) – 16,20 min. Zmalała liczba stwierdzonych przestępstw kryminalnych z 102 w 2012 r., przez 98 w 2013 r., 72 w 2014 r., po 68 w 2015 r. Ich wykrywalność wyniosła w 2012 r. 21,2 proc., w 2013 r. – 23 proc., 2014 r. – 27 proc. w 2015 r. – 54,6 proc. Coraz więcej kierowanych jest policjantów do służby na teren gminy. W 2012 r. wskaźnik ten wyniósł 720, 2013 r. – 1332, 2014 r. – 1738, 2015 r. – 1856.
Według insp. Toporkiewicza stosunkowo największy odsetek obywateli deklaruje, że najbardziej boi się zagrożeń w ruchu drogowym.
– Tylko ok. 5 proc. ludzi zetknęło się z policją w innych sytuacjach niż kontrole drogowe – padło ofiarą przestępstw. Ok. 36 proc. ludzi boi się natomiast brawurowo jeżdżących kierowców – podkreślił.
Na terenie gminy Zabrodzie znajduje się droga krajowa nr 8. Jednak ulice lokalne – gminne i powiatowe – także nie są bezpieczne m.in. przez nieodpowiedzialność osób, które znacznie przekraczają dopuszczalną prędkość aut. Według komendanta, powiat wyszkowski w statystykach jest terenem, gdzie jest duże ryzyko wypadków z udziałem pieszych, stąd też decyzja o umieszczeniu go w programie finansowanym ze Szwajcarsko-Polskiego Programu Współpracy. W jego ramach w pięciu lokalizacjach w powiecie w tym roku przebudowywano niewielkie odcinki dróg lokalizując na nich przejścia dla pieszych, urządzenia sygnalizacyjne, chodniki itp. W 2014 r. w gminie Zabrodzie policja odnotowała w ruchu drogowym 4 wypadki, 1 osobę zabitą, 6 rannych, 29 kolizji. W tym roku – 3 wypadki, 3 rannych, 28 kolizji. Do 30 września nie odnotowano ofiar śmiertelnych. Analogicznie w powiecie wyszkowskim w tym roku było już 65 wypadków, 12 zabitych, 78 rannych, 455 kolizji.

Ważna jest profilaktyka
Policja dużą wagę przywiązuje do działań profilaktycznych, także skierowanych do pieszych, którzy po zmroku poza terenem zabudowanym mają obowiązek noszenia elementów odblaskowych. Funkcjonariusze nie tylko edukują, ale także rozdają takie elementy. Jak podkreśliła rzecznik prasowa komendy, zajmująca się działaniami profilaktycznymi sierż. Marta Gierlicka, w tym roku policjanci od września rozdali dzieciom ok. 6000 elementów odblaskowych. Warto pamiętać, że takie przedmioty trafiają także do innych grup społecznych m.in. seniorów. Działania jakie podejmuje wyszkowska komenda w ramach dbania o bezpieczeństwo w ruchu drogowym to także: „STOP – trzeźwość”, „Bezpieczny niechroniony”, „Tydzień bezpieczeństwa pieszych”, „Trzeźwość w przewozie osób”, „Bądź widoczny na drodze”.
Działania profilaktyczne w szkołach są skierowane nie tylko do dzieci i młodzieży (od stycznia do września wzięło w nich udział 1081 młodych ludzi), ale także do pedagogów, dyrektorów placówek i rodziców. Policjanci przeprowadzają pogadanki na temat bezpiecznej drogi do szkoły i domu, bezpieczeństwa w szkole, Internecie, podczas ferii, wakacji itp. Wiele uwagi poświęcają także profilaktyce antynarkotykowej, antynikotynowej, antyalkoholowej, a także antydopalaczowej. Zdaniem insp. Toporkiewicza niebezpieczeństwa związane z korzystaniem z Internetu i dopalaczy są największym wyzwaniem, jeśli chodzi o edukację młodych ludzi.
Nie mniej istotne są działania profilaktyczne skierowane do seniorów, którzy są celem oszustów wykorzystujących metody „na wnuczka”, „na handlarza”, „na urzędnika”, „na funkcjonariusza publicznego” itp.
– Nie ma dnia, by w meldunkach z całego województwa nie było informacji o przestępstwach dokonanych metodą „na wnuczka”. Ofiary potrafią iść do banku, wypłacić 50 tys. zł i dać obcej osobie – informował insp. Toporkiewicz.
Według niego, przestępcy typują swoje ofiary na podstawie wykazów osób w książce telefonicznej, wybierając osoby noszące imiona współcześnie raczej nie nadawane dzieciom takie jak Stanisława czy Genowefa. Dzwonią oni do ofiar z zagranicy (Niemiec, Anglii). Często podają się za policjantów. Komendant Toporkiewicz podkreślił, że funkcjonariusze nigdy nie dzwonią do obywateli, a przychodzą, pokazują swoje służbowe legitymacje.
Policja ostrzega seniorów, mówi o mechanizmach oszustwa, apeluje o ostrożność, ale także dociera do pracowników banków, którzy też powinni zachować czujność.
Komendant poinformował też o procedurze Niebieskiej Karty, która inicjowana jest w sytuacjach przemocy w rodzinie. Służy ona przede wszystkim ochronie kobiet, bo to one w przeważającej mierze doświadczają przemocy domowej. Jak stwierdził komendant, to właśnie w rodzinach dochodzi do największej liczby zabójstw.

Uciążliwe „rajdy”
Insp. Toporkiewicz omówił system alarmowy 112. Jak mówił, osoby dzwoniące pod ten numer kontaktują się nie z wyszkowską komendą, ale centrum powiadamiania z siedzibą w Radomiu. Jego pracownicy zbierają informacje, które przekazują do Wyszkowa – dane o zdarzeniach pojawiają się na ekranie oficera dyżurnego wyszkowskiej komendy. Według komendanta, trwają prace nad ulepszeniem systemu. Insp. Toporkiewicz podkreślił, że system pozwolił na wyeliminowanie fałszywych powiadomień – według niego ok. 60-70 proc. telefonów, które odbierali wcześniej oficerowie dyżurni komend były od osób, które postanowiły sobie zażartować.
Biorący udział w debacie wójt Tadeusz Michalik zaznaczył, że główną bolączką mieszkańców są niebezpieczne zachowania na drodze brawurowych kierowców. Jak mówił, w niektórych miejscowościach odbywają się „rajdy”, które są na tyle uciążliwe, że mieszkańcy domagają się zamontowania na ulicach progów zwalniających mimo, że samorząd nie wszędzie może je stosować. T. Michalik wspomniał też o kradzieżach, których jego zdaniem dokonują głównie złodzieje pochodzący z sąsiedniego powiatu wołomińskiego.
– Giną samochody. Wiele mieszkańców dojeżdża do pracy autobusami zostawiając w gminie auta. Proszę panie komendancie, byście zwrócili uwagę na kradzieże – apelował.

Tiry rozjeżdżają lokalne drogi
Insp. Toporkiewicz odpowiadał też na pytania ze strony mieszkańców dotyczące m.in. oznakowania dróg. Jak stwierdził, przedstawiciele policji uczestniczą w lustracjach oceniając oznakowanie, infrastrukturę drogową. Z tych przeglądów sporządzają też wnioski i kierują je do zarządców dróg.
– Polskie drogi pozostawiają wiele do życzenia, ale my możemy tylko opiniować – zaznaczył. – Na każdy sygnał od społeczeństwa w sprawie dróg reagujemy – zapewniał.
To na co skarżyli się mieszkańcy, to także jeżdżące po lokalnych drogach ciężkie samochody.
– Nie jest naszym głównym zadaniem ściganie ciężarówek. Do tego została powołana Inspekcja Transportu Drogowego – ona ma lepsze możliwości, środki, urządzenia do prowadzenia tego typu kontroli – zaznaczył komendant.
Gmina Zabrodzie ma też problem ze zwierzętami – zarówno tymi potrąconymi przez samochody, jak i tymi, które nieodpowiedzialni właściciele po prostu wypuszczają poza posesję. Wójt Michalik poinformował, że gmina podpisała umowę z osobą, która odbiera martwe zwierzęta.
– Wydajemy również potężne kwoty na odławianie bezpańskich zwierząt – zaznaczył.
Wyłapywanie czworonogów to jednak problem, z którym jak dotąd skutecznie gminy sobie nie radzą. Wiele zależy od ludzi, którzy w sposób nieodpowiedzialny rozmnażają zwierzęta, nie utrzymują ich w granicach posesji itp.
Z sali padło także pytanie o to, na ile dużym wyzwaniem dla wyszkowskiej policji są dopalacze.
– W powiecie wyszkowskim sytuacja nie była tak zła jak w kraju – zaznaczył komendant.
Pod względem przestępstw narkotykowych powiat wyszkowski w statystykach jest w średniej województwa.
– Prowadzimy spotkania – zażywanie takich środków to problem nie tylko dzieci. Spotykamy się także z rodzicami, by się zainteresowali np. czym pachnie w pokoju dziecka, co ma ono w kurtce. Edukujemy rodziców, by interesowali się tym, co robią ich dzieci – zaznaczyła sierż. Marta Gierlicka. – Problem może dotknąć każdego, czy ktoś jest bogaty czy biedny – podkreśliła.
Mieszkańcy pytali wójta także o inwestycje poprawiające bezpieczeństwo, m.in. budowę chodnika w Zabrodziu przez Adelin po Mostówkę. T. Michalik poinformował że w budżecie na przyszły rok takie zadanie nie jest zaplanowane. Zwrócił uwagę na fakt, że na skrzyżowaniu dwóch wiodących z Adelina, Mostówki i Choszczowego dochodzi do wielu stłuczek pojazdów. Był nawet pomysł, by wybudować w tym miejscu rondo, jednak, jak stwierdził wójt, taka inwestycja wymagałaby przebudowy chodników, a to jest niemożliwe przez najbliższe lata – Unia Europejska mogłaby bowiem zażądać zwrotu dotacji przyznanej na ich budowę.
Podczas spotkania zaprezentował się też nowy dzielnicowy odpowiedzialny za gminę Zabrodzie – mł. asp. Paweł Łojek, z którym można się skontaktować pod numerami telefonów 29 743 63 20, 519 035 351. Na pewno dobrą wiadomością dla mieszkańców gminy będzie też powołanie lokalnego policyjnego zespołu prewencji.
J.P.

• 
  
• 
  
• 
  

Komentarze

Napisz komentarz

• Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
• Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.
• Za treść komentarza odpowiada jego autor.
• Regulamin komentowania w serwisie wyszkowiak.pl

Imię:

Tytuł:

Komentarz: