Menu górne

REKLAMA

  • Reklama
Dziś jest 19 kwietnia 2024 r., imieniny Adolfa, Leona



Kanalizacja (nie) dla wszystkich

(Zam: 16.10.2013 r., godz. 16.23)

Mimo że od wykonania kanalizacji w Zabrodziu minęły już dwa lata, kilku mieszkańców tej miejscowości czuje się w dalszym ciągu pokrzywdzonymi i ich zdaniem, bezprawnie pominiętymi w tej inwestycji.

– Początkowo moja działka znajdowała się w planie budowy kanalizacji – mówi Jan Chudy, mieszkaniec ul. Łącznej w Zabrodziu. – Nie wiem dlaczego, ale mnie pominięto. Gmina zmieniła plany i poprowadziła kanalizację przez niezabudowane działki. Na ulicy Łącznej, gdzie mieszkam odwrócono spływ z ulicy Starowiejskiej, gdzie znajduje się przepompownia w odległości 500 m, na ulicę Kolejową oddaloną o 1 800 m. Wszystko po to, by zrobić kanalizację radnym lub ich rodzinom. Jednym można robić przyłącza na pastwiskach i polach, przekopując się nawet pod jezdnią, a innym po drugiej stronie tej samej ulicy już nie.
Pierwotny projekt budowy kanalizacji uzyskał pozwolenie na budowę wydane decyzją Starosty Powiatu Wyszkowskiego 12 kwietnia 2006 r. Decyzja zmieniająca początkowe plany zapadła natomiast 28 października 2011 r. W ogłoszeniu przetargowym z lutego 2011 r. na wyłonienie wykonawcy inwestycji, które wciąż jeszcze jest dostępne na stronie BIP gminy, urząd zastrzegł termin realizacji do dnia 30 września 2011 r.
– Gmina uzyskała pozwolenie na zmianę planu dwa tygodnie po zakopaniu ostatniej studzienki – uważa J. Chudy. – Dopiero po ukończeniu budowy zaproponowano mi studzienkę na działce nr 146, której główna linia kanalizacji położona jest na głębokości 92 cm, a do mojej posesji jest 100 m z dwucentymetrowym spadkiem na każdym metrze, więc pytam, jak mam się podłączyć? Kanalizacja musi być przecież zrobiona co najmniej metr pod ziemią, żeby nie zamarzła.
Zdaniem urzędu, to że mężczyzna nie ma podłączenia, to jest jego wina. „Pan Chudy, pomimo wielokrotnych propozycji pisemnych oraz ustnych, nie wyraził zgody na wybudowanie studzienki kanalizacyjnej na jego działce przy granicy działki tak jak to miało miejsce w przypadku pozostałych nieruchomości, żądając wykonania przyłącza kanalizacyjnego w pobliżu domu”.
– Chcieli ode mnie, bym napisał rezygnację z kanalizacji, nie zgodziłem się, tylko domagałem wykonania według pierwotnego projektu – wyjaśnia J. Chudy.
Mężczyzna od października 2011 do 2012 r. próbował szukać prawdy w wyszkowskim Starostwie, Mazowieckiej Jednostce Wdrażania Programów Unijnych i Departamencie Rolnictwa i Modernizacji Terenów Wiejskich Urzędu Marszałkowskiego Województwa Mazowieckiego zarzucając gminie niegospodarność przy wykonaniu budowy wodno-kanalizacyjnej. Do tej pory żadna z tych instytucji nie doszukała się błędów technicznych w realizacji inwestycji przekazując sprawę z jednego wydziału do drugiego. Mężczyzna wysłał też skargę do wojewody mazowieckiego, a ten paradoksalnie, aczkolwiek zgodnie z prawem przekazał ją do rozpatrzenia Radzie Gminy tej samej, której J. Chudy zarzucał nepotyzm i niesprawiedliwość. Radni skargę odrzucili uznając ją za bezzasadną.
Poprosiliśmy więc nowego wójta Tadeusza Michalika o wyjaśnienie. W pisemnej odpowiedzi, którą otrzymaliśmy, czytamy: „Projekt budowlany sieci kanalizacyjnej wykonano w 2005 r. W przypadku miejscowości Zabrodzie projekt obejmował swym zakresem budowę kanalizacji sanitarnej przy ulicach: Reymonta, Kolejowa, Słoneczna, Starowiejska, Łączna. Zmiany w dokumentacji podyktowane były wyłącznie względami technicznymi i dotyczyły trzech lokalizacji:
1. Fragment ulicy Starowiejskiej w Zabrodziu (od ul. Reymonta do ul. Łącznej) – Z uwagi na wysoki poziom wód gruntowych i konieczność odwadniania wykopów niezbędne było przesunięcie sieci kanalizacyjnej z działek prywatnych w ulicę Starowiejską. Prowadzenie prac zgodnie z pierwotnym przebiegiem zagrażałoby budynkom usytuowanym blisko drogi.
2. Fragment ul. Kościelnej w Niegowie (od ul. Nadbużańskiej do ul. Klonowej) – w tej lokalizacji sieć zaplanowana była po działkach prywatnych, których właściciele nie wyrażali zgody na wykonanie prac. Konieczne było przesunięcie sieci w pas drogi powiatowej.
3. Fragment ul. Kolejowej (odcinek ok. 50 m na wysokości nieruchomości nr 58) – wprowadzenie zmian przebiegu kanalizacji na tym odcinku wynikało z kolizji z siecią wodociągową – błędnie zinwentaryzowano sieć wodociągową wybudowaną w latach 80-tych.
Zmiany te miały charakter techniczny, a konieczność ich wprowadzenia pojawiła się w czasie trwania inwestycji. Zmiany te konsultowane były z wykonawcą robót, projektantem oraz inspektorem nadzoru inwestorskiego – nie był powoływany w tej sprawie komitet społeczny. Bez ich wprowadzenia nie byłoby możliwe zakończenie inwestycji. Zmiany nie miały wpływu na możliwość przyłączenia się do sieci kanalizacyjnej przez właścicieli nieruchomości”.
Rodzin, które nie mogą skorzystać z kanalizacji jest więcej.
– Jest zrobiona kanalizacja, ale nie możemy się do niej podłączyć, bo jest za wysoko wyprowadzona, a na działce mamy spadek. Rodzice i sąsiedzi też nie mogą, z tego samego powodu – mówi mieszkanka gminy, która nie zgodziła się podać personaliów. – Jakbyśmy się podłączyli, to rury byłyby na wierzchu i by nam to zamarzało. Na razie jest jak jest, nic z tym nie robimy.
Jak wynika z informacji uzyskanych w urzędzie, Zabrodzie otrzymało dofinansowanie na podstawie umowy z Samorządem Województwa Mazowieckiego, w ramach działania „Podstawowe usługi dla gospodarki i ludności wiejskiej” objętego Programem Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007-2013. Wartość dofinansowania całego projektu, który oprócz budowy sieci kanalizacyjnej w miejscowościach Zabrodzie, Zazdrość, Niegów obejmował również budowę sieci wodociągowej w miejscowościach Dębinki, Lipiny, Zabrodzie, Adelin, Mościska, Przykory, Obrąb i Karolinów wyniosła 2 206 469,00 zł. Koszty całkowite projektu wyniosły 3 671 330,50 zł. Gmina włożyła w inwestycję 1 464 861,50zł. Kanalizacja sanitarna w Zabrodziu, Zazdrości i Niegowie (etap II i III) kosztowała 2 049 758,46zł, w tym pozyskane środki to 1 253 121 zł. „Przed złożeniem wniosku o dofinansowanie, w 2009 roku opracowano kosztorysy inwestorskie oraz przedmiary robót uwzględniając podział inwestycji na etapy oraz wykonanie sieci kanalizacyjnej bez przyłączy, które budowane są na koszt właścicieli nieruchomości. Wobec powyższego projekt objęty dofinansowaniem obejmował budowę sieci kanalizacyjnej oraz krótkich odcinków umożliwiających posadowienie studzienki na działce zabudowanej. Właściciele działek niezabudowanych nie wnosili do urzędu żadnych opłat związanych z budową studzienek kanalizacyjnych. Właściciele nieruchomości, którzy chcieli uzbroić swoje działki w kanalizację finansowali prace bezpośrednio u wykonawcy. Posiadamy oświadczenie wykonawcy, który potwierdza, że wszystkie studzienki wykonane na działkach niezabudowanych zostały wykonane bez udziału finansowego Gminy Zabrodzie”.
Oprócz J. Chudego z planów „wypadł” też Sławomir Pabian – młody właściciel posesji w Zabrodziu. Jeszcze przed zakończeniem budowy kanalizacji, w czerwcu 2011 r. skierował do Urzędu Gminy pismo, w którym prosił o wyjaśnienie powodów pominięcia jego działki w planie przyłączy. „Na działce znajduje się dom figurujący na mapach geodezyjnych od 1996 roku. Chciałbym zrozumieć zasady przydzielania przyłączy w projekcie dla poszczególnych działek. Zaznaczam, że nie dotarło do mnie żadne pytanie ze strony gminy na temat rezygnacji z przyłącza, jak również sam o to nie wnosiłem” – pisał wówczas.
– Zapłaciłem firmie za studzienkę i przyłącze. Kosztowało to 1500 zł – wyjaśnia.
„Z sieci kanalizacyjnej nie wykluczono żadnej niezabudowanej nieruchomości. Na posesji Pana Pabiana znajduje się studzienka kanalizacyjna” – odpowiedział nam Tadeusz Michalik.
Odbiór końcowy kanalizacji miał miejsce 9 grudnia 2011r., dwa miesiące później decyzją Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego w Wyszkowie została dopuszczona do użytku. W tej chwili w Zabrodziu do sieci kanalizacyjnej jest podłączonych 138 nieruchomości.
A.B.

Komentarze

Dodane przez Zen, w dniu 17.10.2013 r., godz. 00.14
Zabrodzie Ołdaka, coraz bardziej staje się przereklamowane. Czy Nowosielski ściągnie nam, kolejny po pocztowym, desant z Zabrodzia? Jedną już mamy, a i Sosnowska się odgrażała, że zostawi wiochę w cholerę i przeniesie stołek do Wyszkowa. Hojność burmistrza nie zna granic. Sprzątaczki na bruk, ale dla swoich miejsce się zawsze znajdzie.
Dodane przez ...a, w dniu 17.10.2013 r., godz. 09.51
To i do was dotarły zabrodzkie pogłoski? Tak niestety miało być.
Dodane przez Mostowiak, w dniu 17.10.2013 r., godz. 18.32
Jeszcze odniosę się do desantów wyszkowsko-zabrodzkich. Musiało być coś na rzeczy z szykowaniem gniazdka dla pani Sosnowskiej w Wyszkowie, na ewentualność jej przegranej i decyzji Michalika o zmianie sekretarza. Jak się później okazało, że nowy wójt nie zwolni sekretarz, to przygotowane gniazdko nie mogło pozostać puste i przypadło w udziale Ołdakowej.
Dodane przez Zen, w dniu 18.10.2013 r., godz. 00.16
Wójt Michalik podjął rozsądną decyzję. Nie było większego sensu na rok przed wyborami wywracać organizacji gminy do góry nogami. Co najmniej kilku miesięcy potrzeba byłoby, żeby nowy sekretarz wszedł w kompetencje pani Sosnowskiej. Próżne okazały się strachy, że nowy wójt za poparcie zatrudni panią Bartosiewicz. Dziwi jednak fakt, że Nowosielski rozciągnął macki SZAŁAJDY na Zabrodzie, próbując tam wprowadzić właściwe sobie standardy, wyszkowskiego raka.
Dodane przez iza, w dniu 18.10.2013 r., godz. 10.20
pani Bartosiewicz ponoc swietnie sie bawila na imprezie p.Wojta wiec szykuje grunty na przyszle wybory....??? do "mostowiak"- ja tez startowalam w wyszkowie i z p.Ołdak nie mialam szans a wlasciwie z jej wiedza i doswiadczeniem wiec tego typu kometarze sa idiotyczne!popytaj zanim zaczniesz osadzac!
Apel do Zabrodziaków
Dodane przez Jan4P, w dniu 18.10.2013 r., godz. 10.46
Chrońcie swój teren przed Szałajdą. To układ, który da kilku cwaniakom profity ale resztę wepchnie w kąt. Nie popełnijcie wyszkowskiego błędu.
Dodane przez Adelajda, w dniu 18.10.2013 r., godz. 11.01
Izo, taka jesteś zorientowana w Michalikowych imprezach. Od razu widać, że jesteś z tej wyszkowsko-zabrodzkiej Szałajdy Nowosielskiego. "ja też startowałam..." - tego typu komentarze na zamówienie są idiotyczne! Już Judyta pisała, jakie to nieosiągalne dla Gołębiewskiej zadania przypisał nowemu członkowi sekty pan Warpas - organizację dnia KEN! Tym samym okazał brak szacunku dla dotychczasowej pracy wydziału.
Dodane przez iza, w dniu 18.10.2013 r., godz. 13.05
jestem sobie zwykla mieszkanka, nikt mnie do niczego nie zmusza, nikt mi nic nie karze pisac, wypowiadam sie z wlasnego doswiadczenia i wlasnych obserwacji, wiec przypisywanie mi jakich kontaktow z burmistrzami z wojtami i z innymi bylymi kandydatami jest nie w porzadku bo polowy z tych osob nie znam! Do Adelajdy - a czy impreza powyborcza p.Wojta byla jakas tajemnica??? w tak malej gminie o takich rzeczach sie slyszy od wszystkich, wiec nierozumiem zarzutu! pracuje za warszawa wiec musze dlugo dojezdzac stad biore udzial we wszystkich mozliwych konkursach do pracy w poblizu miejsca zamieszkania wiec Adelajdo o jakim "zamowieniu" mowisz? dopatrujesz sie czegos czego po prostu zwyczajnie nie ma!
Dodane przez Adelajda, w dniu 18.10.2013 r., godz. 15.45
Też jestem zwykłą mieszkanką, ale widzę, że do wydziału oświaty się nie nadajesz. Z dwojga złego chyba masz rację mówiąc, że lepiej zrobili, że wybrali tamtą. Cofnij się izo do gimnazjum i uzupełnij braki. Ze swoimi bykami kariery w oświacie nie zrobisz. Chyba że zapiszesz się do wyszkowsko-zabrodzkiej szałajdy. Tam podobni i gorsi robią prawdziwe kariery.
Nie macie co pisać?
Dodane przez Paweł, w dniu 18.10.2013 r., godz. 21.40
Jestem zapracowanym mieszkaniec Mostówki (dojeżdżam do W-wy) i czytając wasze komentarze zaczynam się zastanawiać na tym, czy większość piszących osób nie ma swoich problemów, a może macie za dużo wolnego czasu w pracy??? Czy Wasz przełożony wie, że piszecie te komentarze w godzinach pracy?! Co z Was za pracownicy?! Czepiacie się wszystkich i wszystkiego, a sami nie jesteście w porządku. Zazwyczaj jest tak, że jak ktoś ma dużo wolnego czasu, to zajmuję się innymi, zamiast pilnować swoich spraw. Żałosne!!
Dodane przez bezrobotny, w dniu 18.10.2013 r., godz. 21.55
w Zabrodziu jest ogłoszony nabór do pracy w urzędzie, ciekawe kto zostanie WYBRANY. Czy ktoś z kliki? Jedna już pracę dostała w szkole w Zabrodziu, tak niby przypadkiem było wolne miejsce!!!!! A jaka kompetentna :) Szkoda gadać. Ale czego można się było spodziewać.
rozliczyć ich
Dodane przez wyborcy, w dniu 20.10.2013 r., godz. 23.33
no dobra, ciekawe te wasze komentarze, ale mowa w artykule o ludziach, którzy przez niekompetencję urzędników nie mają kanalizacji. Nowy Wójt coś tam powiedział, ale nic z tego nie wynika. Czy nowy Wójt rozliczy tych, którzy odpowidają za popełnione błędy? Ileż to się nasłuchaliśmy przed wyborami, jaką to złą kobietą jest pani Sosnowska... Przecież ludzie nie mogą już patrzeć na tą Sosnowską... Kiedy w końcu nowy Wójt ją zwolni? Czekamy...
Dodane przez Królowa Bona, w dniu 21.10.2013 r., godz. 13.11
Nic nikomu nie jest dane raz na zawsze. Za rok wybory, każdy dzień przybliża wójta do być albo nie być. Szczególnie on musi teraz udowodnić, że jest prawym i sprawiedliwym gospodarzem.
Dodane przez PiS, w dniu 21.10.2013 r., godz. 16.38
Sekretarka w szkole z rodziny Wójta to dowód na prawość i sprawiedliwość :)
Dodane przez Mostowiak, w dniu 21.10.2013 r., godz. 20.04
On ją tam wsadził?
do Adelajdy
Dodane przez iza, w dniu 21.10.2013 r., godz. 20.26
droga Adelajdo, to ze nie uzywam polskich znakow jest czyms w rodzaju nowoscia,a nie bledem, ktora znalazla zastosowanie szczegolnie przez forme sms, ale jak powiadal prof. Bralczyk to moda z ktora nie da sie wygrac- aaa pewnie nie wiesz kto to jest wiec cofnij sie do przedszkola.
nie rozumiem
Dodane przez Kamilek, w dniu 21.10.2013 r., godz. 20.30
po co są poruszane jakieś dziwne tematy, skoro mowa jest o kanalizacji, nowy Wójt na pewno wszystkim pomoże, przecież obiecywał gruszki na wierzbie! czemu nie jest ogłoszony konkurs na stanowisko które miał Michalik???co z drogami które obiecał, wie w ogóle o których mowa, co z chodnikami, co z oświetleniem, co z wiecznie szwendającymi się psami, kto się nimi zajmuje?
Dodane przez Adelajda, w dniu 21.10.2013 r., godz. 22.33
Nie będę Cię "izo" punktowała. Jak tak dobrze znasz się z profesorem Bralczykiem, to wyślij mu swoje posty, niech udzieli Ci korepetycji. Nie ośmieszaj się więcej choćby pisownią nazwy miasta Wyszków z małej litery, a funkcji wójta z dużej. Wiem już dlaczego zgłosiłaś się do konkursu - żeby pani Ołdak lepiej na takim miernym tle wypadła. Po prostu przy takich kandydatkach musiała wygrać. Typowa wyszkowska ustawka.
Oj izo nie popisałaś się
Dodane przez Mostowiak, w dniu 22.10.2013 r., godz. 21.49
Ja chłop po zawodówce widzę byki, bo wiem, że Twoje -nierozumiem, piszemy oddzielnie - "nie rozumiem".
Dodane przez Anonim, w dniu 23.10.2013 r., godz. 11.47
Niech prof. Bralczyk wystawi izie rekomendację, wtedy na pewno znajdzie pracę w wyszkowskiej oświacie.
Dodane przez glupota, w dniu 23.10.2013 r., godz. 15.07
głupota wasza nie zna granic...temat o kanalizacji mamy

Napisz komentarz

Projekt witryny

Wykonanie: INFOSTRONY - Adam Podemski, e-mail: adam.podemski@infostrony.pl , Poczta