Menu górne

REKLAMA

  • Reklama
Dziś jest 20 kwietnia 2024 r., imieniny Agnieszki, Teodora



Tygrysice menopauzy

Ikona
(Zam: 09.11.2010 r., godz. 11.48)

Wyszkowski Ośrodek Kultury „Hutnik” niedawno podjął współpracę z teatrem Capitol z Warszawy. Jej efektem jest spektakl „Klimakterium … i już!”, z którym aktorzy Capitolu przyjechali do Wyszkowa 6 listopada. Zagrali dla wyszkowskiej publiczności dwa przedstawienia.

„Klimakterium … i już!” to spektakl wyreżyserowany przez polskiego aktora i reżysera – Cezarego Domagałę, na podstawie utworu Elżbiety Jodłowskiej. To historia czterech kobiet w trudnym okresie swojego życia - przechodzących menopauzę. Natchnieniem do napisania tekstu był dla autorki spektakl o podobnym temacie, który obejrzała w Ameryce. Właśnie wtedy pomyślała, że można przenieść temat na grunt polski, bo przecież każda kobieta w pewnym wieku przeżywa to samo. Do realizacji swojego pomysłu zaprosiła Cezarego Domagałę, który doskonale przedstawił polskie realia życia codziennego. Bohaterkami przedstawienia są: Malina (Elżbieta Jarosik), Pamela (Lidia Stanisławska), Kryśka (Ewa Złotowska) i Zosia (Ludmiła Warzecha). Panie spotykają się w ciucholandzie należącym do jednej z nich. Kobiety mają jeden wspólny problem: wszystkie weszły w okres menopauzy, z którą walczą. Bohaterki postanowiły jednak nie wstydzić się swojego problemu. Przychodząc do Maliny w dniu jej urodzin przynoszą dość niekonwencjonalne prezenty, na przykład wibrator. Pijąc wino i opychając się słodkościami, dużo rozmawiają. W konwersacjach widz może dostrzec ogromny dystans bohaterek do samych siebie połączony z dużą dawką humoru.

Sytuacyjny humor połączono z wykonaniem przeróbek szlagierów m.in. „Kolorowe jarmarki”, „Samba sikoreczka” i wiele innych. Bohaterki pokazały w sposób zrozumiały, prosty i przystępny, jak można sobie radzić z problemami, które dotyczą każdej kobiety po pięćdziesiątce. Spektakl pokazał, że panie mogą być twórcze, sprawne i cieszyć się życiem nawet w późniejszym wieku.
W całym tym galimatiasie „babskich pogaduszek i problemów” byli mężczyźni. Męska część widowni oglądająca na scenie cztery „tygrysice menopauzy” miała okazję pośmiać się nie tylko z kobiecych zachowań, ale też z samych siebie. Obok teatru, jaki prezentuje Cezary Domagała w tym przedstawieniu, nie można przejść obojętnie i z pewnością można go zaliczyć do współczesnej awangardy w polskiej teatrologii. Jest to połączenie kabaretu, musicalu i po części farsy, dzięki czemu na scenie możemy oglądać coś, w czym widz bierze aktywny udział. Wyszkowska publiczność nagrodziła przedstawienie gromkimi brawami. Dodatkową atrakcją była możliwość kupna książek i gadżetów pochodzących ze spektaklu, które po przedstawieniu podpisywały aktorki.

„Klimakterium … i już!” nie był ostatnim przedstawieniem teatru Capitol. Kolejny spektakl, jaki będzie można obejrzeć w Wyszkowie już 12 grudnia, to „Gąska” w reżyserii Grzegorza Chrapkiewicza.

M.Ch.

Napisz komentarz

Projekt witryny

Wykonanie: INFOSTRONY - Adam Podemski, e-mail: adam.podemski@infostrony.pl , Poczta