Menu górne

REKLAMA

  • Reklama
Dziś jest 27 kwietnia 2024 r., imieniny Teofila, Zyty



Komplet punktów w Poznaniu

(Zam: 13.02.2013 r., godz. 10.30)

W 17 kolejce rozgrywek I ligi siatkarzy, Camper Wyszków był podejmowany na wyjeździe przez nieobliczalny w ostatnich tygodniach zespół AZS UAM Poznań. Wyszkowianie zatarli złe wrażenie po ubiegłotygodniowej porażce w Suwałkach i wygrali 3:1, zgarniając tym samym cenne trzy punkty do ligowej tabeli.

Mecz został rozegrany w sobotę 9 lutego w Poznaniu. Gospodarze, którzy od początku sezonu okupują dolną część tabeli, od kilku kolejek regularnie zaskakują pokonując teoretycznie silniejszych przeciwników (MKS Będzin, Ślepsk Suwałki). Wyszkowianie, którzy w ostatnim tygodniu niespodziewanie przegrali wyjazdowe spotkanie w Suwałkach, mieli okazję do odbudowania się przed spotkaniem u siebie z Czarnymi Radom.
Wyszkowianie rozpoczęli spotkanie w składzie: Konrad Woroniecki, Łukasz Kaczorowski, Sebastian Wójcik, Paweł Kaczorowski, Maciej Główczyński, Dariusz Szulik, Jacek Obrębski (libero). Początek premierowej odsłony był wyrównany. Po kilku minutach walki punkt za punkt na niewielkie prowadzenie (6:4) wyszli wyszkowianie, prowadzeni przez tradycyjnie już skutecznego Łukasza Kaczorowskiego. Skromna przewaga Campera utrzymywała się przez większą część seta. W końcówce rywale zdołali doprowadzić jednak do remisu, a o ostatecznym wyniku partii zadecydować miała rywalizacja na przewagi. Heroicznie broniących się poznaniaków poskromił dopiero swoją potężną zagrywką Kaczorowski, a seta skutecznym zbiciem zakończył Sebastian Wójcik. Camper wygrał 34:32.
Na początku drugiego seta oba zespoły szły łeb w łeb, potem jednak inicjatywę stopniowo zaczął przejmować Camper. Wyszkowianie grali z dużą skutecznością w ataku, coraz lepiej funkcjonował również blok podopiecznych trenerów Sucha i Chrzczonowskiego. Włoski szkoleniowiec AZS-u, Nicola Vettori, próbował ratować swój zespół prosząc dwukrotnie o przerwę na żądanie (odpowiednio przy stanie 10:7 oraz 15:10 na korzyść Campera) oraz przeprowadzając zmiany personalne. Zabiegi znanego trenera nie przynosiły jednak żadnych efektów. Rozpędzeni goście bez najmniejszych problemów pokonali przeciwników 25:18.
Trzecią partię bardzo dobrze rozpoczęli wyszkowianie, którzy szybko wyszli na kilkupunktowe prowadzenie (4:1). Gdy wydawało się, że podbudowani takim stanem rzeczy siatkarze Campera zakończą mecz w trzech setach, gospodarze pokazali, że jeszcze nie złożyli broni. Bardzo dobra gra skrzydłami przy jednoczesnym załamaniu skuteczności po stronie Campera, pozwoliła rywalom najpierw na odrobienie strat, a później na wyjście na wysokie prowadzenie (15:11). Wyszkowianie psuli w dodatku bardzo dużo zagrywek. Trener Jan Such w obliczu niemocy swoich podstawowych zawodników pozwolił wejść na boisko zmiennikom. Na placu gry pojawili się Bartosz Zrajkowski, Waldemar Świrydowicz i Igor Kozłowski. Trzeciej partii wyszkowianom nie udało się już jednak przechylić na swoją stronę. W końcówce rywalom wystarczyła już spokojna gra punkt za punkt. Dzięki niej dowieźli wcześniej wypracowaną przewagę punktową do końca seta, ostatecznie rozstrzygniętego wynikiem 25:20 na korzyść drużyny z Poznania.
W czwartej, i jak się później okazało ostatniej partii, wyszkowianie odzyskali pewność siebie. Dobrze w seta weszła para przyjmujących, Wójcik i Kaczorowski, która była autorem lwiej części wywalczonych w tej odsłonie punktów. Niemoc w ataku tym razem objawiła się po stronie gospodarzy. Po kilku minutach gry Camper prowadził już 10:2 i pewnie zmierzał po zwycięstwo w partii i całym meczu. Wyszkowianie grający bardzo dobrze na siatce oraz w obronie, popełniali z kolei olbrzymią liczbę błędów w polu zagrywki. Głównie dzięki temu rywale zdołali uzbierać w czwartej odsłonie ,,aż” 16 punktów. Spotkanie ostatecznie zakończyło się 3:1 na korzyść Campera.
AZS UAM Poznań – Camper Wyszków 1:3 (32:34, 18:25, 25:20, 16:25)
Camper: Konrad Woroniecki, Łukasz Kaczorowski, Sebastian Wójcik, Paweł Kaczorowski, Maciej Główczyński, Dariusz Szulik, Jacek Obrębski (libero), a także: Igor Kozłowski, Waldemar Świrydowicz, Bartosz Zrajkowski, Tomasz Knasiecki (libero).
Trzy zdobyte w Poznaniu punkty pozwalają Camperowi na utrzymanie piątego miejsca w tabeli rozgrywek I ligi. Obecnie wyszkowianie z dorobkiem 30 punktów przegrywają trzecią lokatę zaledwie bilansem setów, natomiast do prowadzących Czarnych Radom tracą 8 punktów. To właśnie lider tabeli będzie kolejnym rywalem Campera. Spotkanie zostanie rozegrane w sobotę 16 lutego w hali WOSiR w Wyszkowie. Początek o godzinie 18.00, wszystkich sympatyków siatkówki serdecznie zapraszamy.
Wyniki pozostałych spotkań rozegranych w tej kolejce:
Czarni Radom – Ślepsk Suwałki 3:1
Jadar Siedlce – Kęczanin Kęty 2:3
Stal Nysa – BBTS Bielsko-Biała 3:1
Cuprum Lubin – Energetyk Jaworzno 3:0
MKS Będzin – Pekpol Ostrołęka 3:2
Turu

Napisz komentarz

Projekt witryny

Wykonanie: INFOSTRONY - Adam Podemski, e-mail: adam.podemski@infostrony.pl , Poczta