WKS przegrał i spadł z podium
(Zam: 21.06.2012 r., godz. 11.27)W wyniku dosyć niespodziewanej przegranej WKS-u Rząśnik z GKS-em Dąbrówka w ostatniej kolejce rozgrywek A-klasy, podopieczni trenera Łukasza Zalewskiego, którzy mają za sobą świetną rundę wiosenną, zajęli ostatecznie ,,tylko” czwarte miejsce w rozgrywkach.
Mecz został rozegrany w sobotę 9 czerwca na stadionie w Rząśniku. Goście z Dąbrówki objęli prowadzenie już w 4. minucie. Szereg błędów rząśniczan wykorzystał Tomasz Bylak otwierając pewnym strzałem wynik spotkania. Gospodarze od razu rzucili się do odrabiania strat, GKS zaś nastawił się na kontry. W 39. minucie Robert Gałązka po raz drugi musiał wyciągać piłkę z siatki. Ponownie błędy w defensywie gospodarzy wykorzystał Bylak. Do przerwy utrzymał się wynik 2:0.
Po zmianie stron gospodarze wszystkie swoje siły rzucili do ataku, próbując odwrócić niekorzystny rezultat. W 54. minucie grający trener WKS-u, Łukasz Zalewski, zdobył mocnym strzałem z rzutu wolnego bramkę kontaktową. Wydawało się, że miejscowi mają na tyle dużo czasu, aby nie tylko odrobić straty, ale również wygrać to spotkanie. Dwukrotnie bliski zdobycia gola był Paweł Ciemerych, dwukrotnie jednak minimalnie chybił. Bliski pokonania golkipera gości był również Dawid Zalewski, jednak jego strzał głową był nieskuteczny. Ostatecznie spotkanie zakończyło się 1:2 na korzyść Dąbrówki, wskutek czego WKS musiał ustąpić miejsca na podium rozgrywek ligowych drużynie Dębu Wieliszew.
WKS Rząśnik – GKS Dąbrówka 1:2 (0:2)
Bramka dla WKS-u: Ł. Zalewski 54.
WKS: R. Gałązka (46. Ł. Rogulski) – Ł. Abramczyk, Ł. Zalewski, D. Zalewski, Ł. Golianek – A. Akier, P. Osowiecki, Ł. Gałązka, A. Borek (62. A. Ciemerych) – P. Ciemerych (83. B. Szurawski), G. Abramczyk.
Ogółem, w rundzie wiosennej, zespół trenera Łukasza Zalewskiego rozegrał 13 spotkań ligowych. Zwycięstwem WKS-u zakończyło się 8 spośród nich, padły dwa remisy, trzy razy zespół z Rząśnika schodził natomiast z boiska jako pokonany. Rundę wiosenną WKS rozpoczął dobrze, bo od pewnego zwycięstwa z Mewą Krubin. Potem przyszedł mały kryzys, który objawił się dwoma porażkami z rzędu, z Rządzą Załubice oraz Wichrem Kobyłka. Przełamanie nastąpiło w czwartej kolejce rundy, w meczu z zawsze niewygodnym dla rząśniczan zespołem z Łomianek. WKS po golu Pawła Ciemerycha wygrał 1:0 i rozpoczął serię 9 meczy bez porażki z rzędu. W tym czasie drużyna z Rząśnika zremisowała z mocnymi Wkrą Pomiechówek (zespół ten awansował w tym sezonie do ligi okręgowej) i Dębem Wieliszew, wygrała m.in. z rezerwami wyszkowskiego Bugu. W ostatniej kolejce, WKS przegrał nieoczekiwanie z GKS-em Dąbrówka, trenera Jana Majewskiego, nie zatarło to jednak świetnego obrazu zespołu wiosną.
Podczas 13 spotkań WKS zdobył 23 bramki przy 14 straconych. Najlepszym strzelcem drużyny już tradycyjnie był kapitan Grzegorz Abramczyk, autor 9 bramek, na drugim miejscu w klasyfikacji z czterema trafieniami na koncie uplasował się natomiast grający trener, Łukasz Zalewski. Ostatecznie WKS z dorobkiem 51 punktów (w tym 26 w rundzie wiosennej) uplasował się na świetnym, czwartym miejscu w rozgrywkach A-klasy. W czasie trwania rundy wiosennej zakończyła się również wspaniała przygoda WKS-u z Pucharem Polski. Drużyna z Rząśnika przegrała w połowie kwietnia na własnym stadionie z Legią Warszawa Młoda Ekstraklasa 0:3, pozostawiła jednak w pamięci kibiców wspaniałe wspomnienia z rozgrywek pucharowych. Zespołowi z naszego powiatu gratulujemy świetnych wyników, które łącznie dały obraz jednego z najlepszych, jeśli nie najlepszego sezonu w historii klubu, w przyszłym sezonie życzymy z kolei awansu do ligi okręgowej.
Turu
Po zmianie stron gospodarze wszystkie swoje siły rzucili do ataku, próbując odwrócić niekorzystny rezultat. W 54. minucie grający trener WKS-u, Łukasz Zalewski, zdobył mocnym strzałem z rzutu wolnego bramkę kontaktową. Wydawało się, że miejscowi mają na tyle dużo czasu, aby nie tylko odrobić straty, ale również wygrać to spotkanie. Dwukrotnie bliski zdobycia gola był Paweł Ciemerych, dwukrotnie jednak minimalnie chybił. Bliski pokonania golkipera gości był również Dawid Zalewski, jednak jego strzał głową był nieskuteczny. Ostatecznie spotkanie zakończyło się 1:2 na korzyść Dąbrówki, wskutek czego WKS musiał ustąpić miejsca na podium rozgrywek ligowych drużynie Dębu Wieliszew.
WKS Rząśnik – GKS Dąbrówka 1:2 (0:2)
Bramka dla WKS-u: Ł. Zalewski 54.
WKS: R. Gałązka (46. Ł. Rogulski) – Ł. Abramczyk, Ł. Zalewski, D. Zalewski, Ł. Golianek – A. Akier, P. Osowiecki, Ł. Gałązka, A. Borek (62. A. Ciemerych) – P. Ciemerych (83. B. Szurawski), G. Abramczyk.
Ogółem, w rundzie wiosennej, zespół trenera Łukasza Zalewskiego rozegrał 13 spotkań ligowych. Zwycięstwem WKS-u zakończyło się 8 spośród nich, padły dwa remisy, trzy razy zespół z Rząśnika schodził natomiast z boiska jako pokonany. Rundę wiosenną WKS rozpoczął dobrze, bo od pewnego zwycięstwa z Mewą Krubin. Potem przyszedł mały kryzys, który objawił się dwoma porażkami z rzędu, z Rządzą Załubice oraz Wichrem Kobyłka. Przełamanie nastąpiło w czwartej kolejce rundy, w meczu z zawsze niewygodnym dla rząśniczan zespołem z Łomianek. WKS po golu Pawła Ciemerycha wygrał 1:0 i rozpoczął serię 9 meczy bez porażki z rzędu. W tym czasie drużyna z Rząśnika zremisowała z mocnymi Wkrą Pomiechówek (zespół ten awansował w tym sezonie do ligi okręgowej) i Dębem Wieliszew, wygrała m.in. z rezerwami wyszkowskiego Bugu. W ostatniej kolejce, WKS przegrał nieoczekiwanie z GKS-em Dąbrówka, trenera Jana Majewskiego, nie zatarło to jednak świetnego obrazu zespołu wiosną.
Podczas 13 spotkań WKS zdobył 23 bramki przy 14 straconych. Najlepszym strzelcem drużyny już tradycyjnie był kapitan Grzegorz Abramczyk, autor 9 bramek, na drugim miejscu w klasyfikacji z czterema trafieniami na koncie uplasował się natomiast grający trener, Łukasz Zalewski. Ostatecznie WKS z dorobkiem 51 punktów (w tym 26 w rundzie wiosennej) uplasował się na świetnym, czwartym miejscu w rozgrywkach A-klasy. W czasie trwania rundy wiosennej zakończyła się również wspaniała przygoda WKS-u z Pucharem Polski. Drużyna z Rząśnika przegrała w połowie kwietnia na własnym stadionie z Legią Warszawa Młoda Ekstraklasa 0:3, pozostawiła jednak w pamięci kibiców wspaniałe wspomnienia z rozgrywek pucharowych. Zespołowi z naszego powiatu gratulujemy świetnych wyników, które łącznie dały obraz jednego z najlepszych, jeśli nie najlepszego sezonu w historii klubu, w przyszłym sezonie życzymy z kolei awansu do ligi okręgowej.
Turu
Napisz komentarz
- Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
- Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.
- Za treść komentarza odpowiada jego autor.
- Regulamin komentowania w serwisie wyszkowiak.pl