Menu górne

REKLAMA

  • Reklama
Dziś jest 28 marca 2024 r., imieniny Anieli, Sykstusa



Stadion po raz trzeci

(Zam: 21.01.2015 r., godz. 15.15)

Likwidacja funkcjonującego dziś stadionu, postawienie w tym miejscu bloków oraz urządzenie innego kompleksu sportowego przy cmentarzu komunalnym to koncepcja, nad którą burmistrz Nowosielski pracował minione trzy lata. Nie jest pewne, czy sam pan burmistrz był jej autorem. Niewykluczone, że jest nim bowiem tajemniczy deweloper, który w atrakcyjnym miejscu chętnie zlokalizowałby swoją inwestycję.

Choć z drugiej strony, stawianie bloków w centrum miasta stało się jakby elementem „wizji” rozwoju Wyszkowa obecnych władz prezentowanej w minionych wyborach samorządowych. Piszę w cudzysłowie, ponieważ nie znam ładnego miasta, które w centrum ma zabudowę mieszkaniową. A chcielibyśmy przecież, żeby nasze miasto było ładne. Oprócz tego ciekawym jest, czy początkiem owych wizji nie była również koncepcja przeniesienia stadionu, ponieważ mniej więcej od tego momentu słyszymy również o tym, że budowa bloków w centrum to jakiś zasadniczy element strategii rozwoju Wyszkowa. Niedługo później pojawił się kolejny wspaniały pomysł postawienia budynków mieszkalnych na skarpie przy moście drogowym, które zaburzałyby porządek architektoniczny w okolicy kościoła św. Idziego.
Napisałem we wstępie o trzech latach, choć koncepcja ogłoszona została jesienią 2012. Jednak sądzę, że jej ogłoszenie zostało poprzedzone głęboką analizą pijarowską, jak to ludowi Wyszkowa przedstawić. Sprzedać taki pasztet nie jest bowiem łatwo z tego prostego względu, że dzisiejszy stadion jest idealnie położony, łatwo dostępny i wszyscy po przeniesieniu będą musieli radykalnie dalej jeździć, żeby móc z niego korzystać. Przeniesienie stadionu na obrzeża miasta ograniczy poważnie dostępność tego obiektu, szczególnie dla młodzieży i szkół. Wymyślono więc kilka bajeczek, o konieczności przeniesienia ze względu na brak miejsc parkingowych, o rozwoju gospodarczym, jaki z tego powodu czeka Wyszków i o wielkich funduszach zewnętrznych, jakie jakoby mogą zostać ściągnięte na nową koncepcję. Nie wytrzymują one krytycznej analizy, ale „demokratyczny przywódca”, o którym jego giermkowie śpiewają już pieśni pochwalne, coś musi przecież ludowi opowiadać.
Najciekawsza jest jednak błyskawiczna przemiana „demokratycznego przywódcy” Wyszkowa podczas wyborów. Po stanowczym veto ze strony komitetu Masz Wybór i dwóch innych komitetów wyborczych dla absurdalnej koncepcji nagle okazało się, że nic nie jest zadecydowane, że niezbędne są konsultacje społeczne, a także pojawiły się, o dziwo, alternatywne pomysły polegające na modernizacji istniejącego obiektu. Przez ponad dwa lata całe otoczenie burmistrza z nim na czele lobbowało za jedną koncepcją przekonując wszystkich wokół, że nie ma ona logiczniej alternatywy, przegłosowało przystąpienie do zmiany planu zagospodarowania przestrzennego pod istniejącym stadionem w celu umożliwienia tam rozwoju budownictwa mieszkaniowego i analogicznie teren pod cmentarzem uzyskał możliwość przeznaczenia pod obiekty sportowe. A tu nagle w czasie wyborów okazuje się, że absolutnie nic nie jest zdecydowane, a nawet możliwe jest referendum w tej sprawie. Jaka błyskawiczna, cudowna przemiana!!!
Osobiście w tę przemianę nie wierzę. Ale zastanawiam się, jakie decyzje zapadną w sprawie stadionu. Czy nastąpi następna cudowna przemiana i powrót do pierwotnej koncepcji likwidacji stadionu w dzisiejszej lokalizacji, po ewentualnych konsultacjach społecznych w gronie 12 radnych Wspólnoty Samorządowej? Czy też nasz demokratyczny przywódca, zorientowawszy się, że sprawa jest śliska i stała się zbyt głośna poprzestanie na modernizacji stadionu? Wydaje mi się, że raczej to pierwsze. Być może w wariancie bardziej rozbudowanym, to znaczy z większą liczbą kombinacji. Dlaczego? Ponieważ tak naprawdę to opór społeczny związany z likwidacją stadionu był bardzo anemiczny. Ani środowisko nauczycielskie, ani sportowe nie wypowiedziały się jednoznacznie przeciw, choć są chlubne wyjątki. Jedynie w Internecie trochę zawrzało, ale jakie znaczenie mają anonimowe wypowiedzi. Tak więc nasz demokratyczny przywódca nie ma się czego obawiać. Następne wybory za cztery lata. Jak szybko się sprawę przeprowadzi, to lud zdąży zapomnieć. Chyba, że pan burmistrz zamierza wystartować w najbliższych wyborach do sejmu. Ma przecież w kieszeni wszystkie partyjki, oprócz SLD, które się nie liczy i 3/4 gazet, a wróbelki ćwierkają, że taki wariant jest rozpatrywany w kręgach wyszkowskiej władzy. Wówczas prawdopodobnie zdecyduje się na koncepcję modernizacji. Po co bowiem w takiej sytuacji wchodzić w sprawy kontrowersyjne?

Komentarze

Dodane przez Korki, w dniu 21.01.2015 r., godz. 17.19
Referendum na temat wyszkowskiego stadiomu w Kamieńczyku? O przyszłości naszego stadionu powinni decydować sami mieszkańcy, a nie sołtysi siedzący w łaskach Nowosilcowa.
MIESZKAJĄCY W WYSZKOWIE
Dodane przez JAN SEBASTIAN BACH, w dniu 21.01.2015 r., godz. 18.23
Za przeniesieniem STADIONU mają decydowac radni z Lucynowa,Gulczewa,Łosinnego,Lszczydołu Nowin i innych miejscowosci z poza Wyszkowa to chyba nie tak?
Dodane przez Wiochmen, w dniu 21.01.2015 r., godz. 18.24
Wieśniak jakiś się zbuntował, ze też jest mieszkańcem gminy i płaci podatki. Gdybyśmy mieli za te wsiowe podatki wybudować do tej wsi drogę to mało byłoby i 100 lat płacenia tych podatków. Zgadzam się, że np. Lucynowiaki nie mają pojęcia o stadionie i nie powinni zabierać na jego temat głosu.
do powyższych komentarzy
Dodane przez mieszkanka wsi, w dniu 21.01.2015 r., godz. 21.50
Co to za słownictwo" Wieśniak"? W jakim wieku wy żyjecie? Gdzie jest napisane, ze soltysi czy mieszkańcy wiosek będą decydowały o stadionie? A nawet jakby to mamy takie same prawo do tego stadionu jak wy.nie chce się rozpisywac bo nie mam zamiaru robić nikomu wykładów, ale ogarnijcie się w swoich komentarzach ,i w ogole w mysleniu.dziwic się, ze ludzie różnych narodowości, czy państw toczą ze sobą spory jak tu jedna gmina i jest podzial na "wieśniaków" i miastowych.
Kompleks miałby powstać -
Dodane przez Pies, w dniu 22.01.2015 r., godz. 18.36
Nie tylko koło cmentarza, ale nie zapominajmy, że i koło spalarni ludzkich zwłok - krematorium oraz powstającej koło Winkowskiego spalarni smieci.
Dodane przez Rowerzysta, w dniu 22.01.2015 r., godz. 20.34
Dlaczego stadion nie tętni życiem jak chociażby w latach 80. Za komuny było lepiej.
Dodane przez Sąsiad, w dniu 23.01.2015 r., godz. 12.56
(Niedługo później pojawił się kolejny wspaniały pomysł postawienia budynków mieszkalnych na skarpie przy moście drogowym, które zaburzałyby porządek architektoniczny w okolicy kościoła św. Idziego.) - Ta koncepcja powstała tylko pod zamówienie pana Zyśka, co wykupił 1/5 placu z tą ruderą. Reszta właścicieli nie zgadza się z tą wizją.
Dodane przez G, w dniu 24.01.2015 r., godz. 10.58
I są to właściciele, od których pan Zyśk nie ma szans na odkupienie i scalenie działek. Po prostu nie ten target. Nic nie wskura i żadna spec ustawa nie ma tu zastosowania. Możemy być więc spokojni o zabudowę na skarpie.
Dodane przez Jacek, w dniu 24.01.2015 r., godz. 23.32
Nowa ksywka dla pana Grzegorza "Demokratyczny przywódca". Podoba mi się.
Do grabarza wyszkowskiego PiS Sobczaka
Dodane przez A.L., w dniu 25.01.2015 r., godz. 08.07
A dlaczego w sprawach istotnych dla mieszkńców Wyszkowa nie wypowiada się wyszkowski PiS i najwspanialszy przwódaca wyszkowskiego PiS Napoleon XXI w.pan Sobczak. Panie sobczak niech pan wyglośi swoje zdanie.
tylko cicho, tylko cicho
Dodane przez Marek Głowacki, w dniu 25.01.2015 r., godz. 15.31
Doszły do mnie słuchy z kręgów władzy, że ponoć w otoczeniu "demokratycznego przywódcy" Wyszkowa zapanowała pewna konsternacja w sprawie stadionu. Ponoć w uchwalanym w najbliższym czasie budżecie nie ma żadnej pozycji z tym związanej. Ciekawe co to oznacza ? Czy jest to jedynie zasłona dymna dla działań prowadzonych z dużą dyskrecją, czy też świadczy o tym, ze temat zostaje odłożony do czasu aż dojrzeje do nowych rozwiązań ? Ale zaraz, zaraz. Cóż zostało z niedawnych wielostronicowych opracowań prasowych o rozwoju infrastruktury sportowej w naszym mieście ? Chyba niewiele.
Dodane przez darek, w dniu 25.01.2015 r., godz. 20.46
Jak to panie Marku ucichło? A gdzie prezes Andrzejewski, który tak głośno domagał się nowych boisk treningowych bo ma coraz więcej młodych garnących się do piłki, gdzie Karłowicz, która chciała nowego centrum sportowego przy Pułtuskiej, gdzie naciski prezesa Czyżaka, który zgłosił akces do Plus Ligi? Gdzie trener Grajczyk, który wychwalał walory urzędującego. Gdzie teraz ci działacze, co leży im na sercu dobro sportu.A startowało ich z list koalicji a startowało. Rok 2014 był dobry dla polskiego sportu, dużo młodych zdolnych garnie się do sportu, żeby tego nie zmarnowali w Wyszkowie. Po co my płacimy tyle kasiory na WOSiR jak nie będzie w Wyszkowie sportu? Czekamy na budżet, to że Boniek wybuduje obiekty dla kadry a przy okazji my skorzystamy to fantazje obecnego burmistrza, które się nie potwierdziły
cicho, sza
Dodane przez Marek Głowacki, w dniu 26.01.2015 r., godz. 00.15
Nie dyskutujmy. Demokratyczny przywódca musi spokojnie przeanalizować sytuację. Taka dyskusja zakłóca bieg myśli. Cicho, sza. Domaganie się różnych rozwiązań przez różne osoby było jedynie elementem teatrzyku wyborczego. Wybory już skończone. Nie ma co do tego wracać. A wręcz trzeba jak najszybciej zapomnieć !!!! Nikt przecież nie będzie dziś czytał tych długaśnych pseudoopracowań na temat infrastruktury sportowej rozsyłanych przez panią ..... O przepraszam. Nie, nie. Rozsyłanych po prostu do wszystkich gazet przez służby pana burmistrza. Służby ? Jakie służby, chyba komitet wyborczy ? Kogo to zresztą dziś obchodzi ??? Są ważniejsze sprawy.
Dodane przez darek, w dniu 26.01.2015 r., godz. 08.38
Panie Marku jest pan od przypominania rzeczy ważnych . Polacy w 2014 roku odnieśli wiele sukcesów w siatkówce, piłce nożnej, lekkiej atletyce, kolarstwie itp. Wiele młodych garnie się do sportu. Obiekty w Wyszkowie nie były od wielu lat remontowane ani modernizowane. Czekam na inwestycje w budżecie w tej dziedzinie. Zobowiązania Nowosielskiego i jego trójkomitetu były konkretne, czas na realizacje już od tego roku.
Dodane przez as, w dniu 26.01.2015 r., godz. 14.31
Właśnie, właśnie. Przecież juniorzy Bugu nie mają gdzie trenować i nie można przyjmować nowego "narybku". Rozwiązanie tego tematu miało być kwestią bardzo pilną. Ciekawy jestem, czy chociaż powstanie ta trybuna "przenośna" w miejscu wyburzonej, czy na zawsze pozostanie już tylko uprzątnięty teren. Poprzednia tymczasowa konstrukcja przypominała kurzą grzędę więc bardzo dobrze, że ją rozebrali. Klub Bug z samej nazwy jest Miejski i głównym sponsorem jest Miasto. Członkowie zarządu tego klubu stoją więc w bardzo niezręcznej sytuacji w momencie kiedy chcieliby się sprzeciwić planom burmistrza. Dlatego wypowiedzi neutralne jak Pana Andrzejewskiego, bądź ich brak jak w przypadku pozostałych członków zarządu, traktuję jako tak naprawdę chęć pozostawienia tego w tym miejscu co jest.
Dodane przez Grzegorz Gajewski, w dniu 26.01.2015 r., godz. 15.53
Nie chcą się przeciwstawić planom burmistrza - jakie są więc plany burmistrza? Przeznaczono prawie 400 tysięcy zł na piłkę nożną więc warto także opracować plan szkolenia narybku. W WOSiRze powinien być także etat dla osoby, koordynatora d/s szkolenia piłkarzy, kontaktów z szkołami,klubem, poszukiwaniem talentów, nadzorowania wydawania pieniędzy przez klub itp. Oczywiście nowy etat likwidując inny, zbyteczny.
Dodane przez Widz, w dniu 26.01.2015 r., godz. 16.33
Tak, kolejny próżny etat. A tym specjalistą znowu będzie np. kolega Warpasa i Sobczaka, jak ostatnio na pływalni. Potrzebny był jeden, a przyjęto trzech, kolesi. Może Warpas wypowie się na temat np. specjalisty Jadackiego?
Dodane przez cvc, w dniu 26.01.2015 r., godz. 18.41
Dla kibiców Bugu pozostaje wsiąść sprawy w swoje ręce. Przeszukać pobliskie budowy, przynieść po jednej desce. Kupić bądź pożyczyć ze dwa młotki i piły. Zrzucić się na gwoździe i zbić ławki. Dla wygody piętrowe ale tu trzeba mieć już badania wysokościowe tak więc lepiej sobie odpuścić. Proponuję tylko na noc je gdzieś w pobliskich krzakach chować bo mogą się gdzieś indziej przydać. Można zrobić kila więcej pod wynajem zawsze można drożej bilet sprzedać. Jako koordynatora prac proponuję p. Wiśniewskiego może wreszcie na coś się przyda. Powodzenia. Tylko umiaru z alkoholem zachowajcie bo plącze języki i z budowy nic nie wyjdzie. Kibicu nie pytaj się co klub może dla ciebie zrobić zrób sobie sam dobrze.
Dodane przez Pitu, w dniu 27.01.2015 r., godz. 21.37
No coś naprawczy wyszkowskiej prawicy jakoś wypowiedzieć sie na temat sąsiada Jadackiego nie chce. Czyli co on chciałby naprawiać? Bo nepotyzmy sam ma tyle za uszami, że wystarczy.

Napisz komentarz

Projekt witryny

Wykonanie: INFOSTRONY - Adam Podemski, e-mail: adam.podemski@infostrony.pl , Poczta