Malarstwo, które pociesza
(Zam: 19.01.2022 r., godz. 11.23)
Wernisaż odbył się 18 stycznia. Jolantę Mikułę przedstawiła instruktor plastyki w WOK „Hutnik” Irena Filipowicz.
- Jest osobą bardzo twórczą, bo przez ok. 10 lat stworzyła wiele kolekcji malarskich. Prezentujemy tu tylko część jej prac - mówiła o malarce. - Kwiaty to temat, wydawałoby się, banalny, ale artystka pokazuje tu kunszt malarstwa, kolorystyki, zachwyca sposobem przedstawienia tematu - dodała. - Jak impresjoniści, a szczególnie Claude Monet, inspirowali się swoimi ogrodami, tak pani Jolanta ma swój ogród, z którego czerpie tematy, pomysły, który jest inspiracją do twórczości malarskiej.
- Zaczęło się tak, że siedziałam na tarasie, zobaczyłam moją pergolę i namalowałam pierwszy obraz, który jest na tej wystawie. Potem pojawiła się możliwość pokazania prac w Powsinie w ogrodzie botanicznym, co spowodowało, że bardzo rozbudowałam cykl i ciagle powstają nowe obrazy - podkreśliła Jolanta Mikuła.
Artystka tak opisuje swoją twórczość „Jedną z moich fascynacji jest przyroda, a zwłaszcza mój ogród, który jest wytworem natury i moim jednocześnie. Wymaga dużo pracy, ale też dużo mi daje - to moja encyklopedia połączeń kolorystycznych oraz kształtów. Czasem szukam w nim rozwiązań plastycznych, a innym razem inspiracji - przekształcając zaobserwowany fragment przyrody przez pryzmat światła, przemyśleń, moich możliwości tworząc nowy byt, który rodzi kolejne pytania i cele albo daje poczucie ładu i harmonii. Malowanie jest dla mnie wielką podróżą, w której szukam metafizycznych doznań i coraz doskonalszych form przekazu.”.
W trakcie wernisażu głos zabrała Barbara Szubińska, pod której kierunkiem kształciła się artystka.
- Z wielką przyjemnością i zazdrością przedstawiam państwu moją najzdolniejszą studentkę, która ma nie tylko pomysły, ale też wspaniałą technikę - stwierdziła. - O malarstwie wie właściwie wszystko, ma wiele pomysłów, czasem muszę ją zatrzymywać, by nie psuła swoich dobrych obrazów. Ta wystawa jest niezwykle czuła, wrażliwa, potrzebna w momencie, w którym jesteśmy wszyscy, kiedy nie możemy się pogodzić z otaczająca rzeczywistością. Takie malarstwo pobudza wyobraźnię, pociesza, pomaga nam żyć.
Jolanta Mikuła - urodziła się w Piasecznie w 1966 r. W 2011 r. ukończyła studia w Europejskiej Akademii Sztuk otrzymując dyplom licencjacki w pracowni malarstwa prof. Antoniego Fałata. W latach 2012-2018 studiowała na Wydziale Malarstwa Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie, w którym otrzymała dyplom magistra sztuki. Wykonała go w pracowni malarstwa prof. Jarosława Modzelewskiego z aneksem z tkaniny wykonanym pod kierunkiem prof. Doroty Grynczel i dr hab. Tomasza Milanowskiego. Podczas studiów otrzymała kilka wyróżnień indywidualnych: od prof. zw. Mariana Czapli w Pracowni Malarstwa (2014 r.), od prof. zw. Jacka Dyrzyńskiego w Pracowni Wiedzy o Działaniach i Strukturach Wizualnych (2015 r.). Dwukrotnie (w 2014 r. i 2015 r.) została wyróżniona przez prof. zw. Dorotę Grynczel w Pracowni Tkaniny Artystycznej.
Jolanta Mikuła jest laureatką III Międzynarodowego Konkursu Sztuki Współczesnej Quadriennale Betesda w 2021 r., członkinią Okręgu Warszawskiego Związku Polskich Artystów Plastyków oraz grup twórczych PositiveArt, Symfonia, Graffiteka. Zajmuje się malarstwem sztalugowym, na jedwabiu i innych podłożach, a także kolażem, asamblażem, linorytem i fotografią.
J.P.
Napisz komentarz
- Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
- Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.
- Za treść komentarza odpowiada jego autor.
- Regulamin komentowania w serwisie wyszkowiak.pl