Menu górne

REKLAMA

  • Reklama
Dziś jest 19 kwietnia 2024 r., imieniny Adolfa, Leona



Wójt prosi mieszkańców o obywatelskie zaangażowanie

(Zam: 24.08.2017 r., godz. 18.37)

Stanisław Jastrzębski podczas sesji Rady Gminy 16 sierpnia zwrócił się do radnych, sołtysów, a za ich pośrednictwem do innych mieszkańców, o to, by dbali w swoich miejscowościach o publiczne obiekty, takie jak świetlice, place zabaw, boiska.



– Nie jesteśmy w stanie zająć się wykaszaniem, utrzymywaniem czystości, bo jak wykonuje te czynności ktoś z zewnętrz, to miejscowi tego nie szanują. Ustalamy, że każde sołectwo dba we własnym zakresie o swoje świetlice, place zabaw, boiska sportowe. To wymaga niewielkich nakładów, bo dziś każde gospodarstwo domowe ma kosiarkę – podkreślił Stanisław Jastrzębski. – Proszę, byście nie oczekiwali, że ktoś będzie przyjeżdżał i kosił. Jeśli okaże się, że plac zabaw nie jest potrzebny, to przeniesiemy go tam, gdzie go jeszcze nie ma i jest oczekiwany. A jeśli sołectwo rzeczywiście potrzebuje takiej infrastruktury, to proszę o jej utrzymywanie. Robicie to państwo przede wszystkim dla siebie. Mam prośbę o zmobilizowanie się, bo w Zakładzie Gospodarki Komunalnej mamy za mało pracowników, a są takie prace jak przyłącza wodociągowe, kanalizacyjne, awarie, utrzymanie sieci, których nikt inny, poza naszymi pracownikami, nie wykona.
Wójt prosił też mieszkańców o większą czujność w przypadkach chuligaństwa, naruszania porządku.
– Zdarza się, że młodzież wracająca z imprezy potrafi powyrzucać znaki drogowe. Jak sami tego nie przypilnujemy, to nie jest możliwe, by postawić przy każdym znaku drogowym policjanta – zaznaczył. – Jak się na wsi rozmawia, to się okazuje, że ludzie wiedzą wiele, ale nie chcą takich przypadków zgłaszać, bo się boją. Dziś tacy sprawcy niszczą publiczne mienie, ale kto da gwarancje, że nie przyjdą do waszych domów i nie zrobią bałaganu na podwórku. Porządek musi być, inaczej nie dacie sobie państwo rady. Proszę o życzliwość i gospodarskie spojrzenie na sołectwo. Nikt lepiej od państwa tego nie zrobi. Będziemy uruchamiali monitoring, ale wystarczy kaptur założyć, kamerę zakryć i technika nie funkcjonuje.
– Nie tylko po nocnych imprezach to się zdarza, ale też w biały dzień. Wpada samochód na parking, robi ze trzy wiraże, kamienie do góry podskakują, właściciele innych samochodów są przestraszeni, że mogą być wybite szyby. Sprawcy uciekają w takim kurzu, że nie można zauważyć rejestracji. Nic dziwnego, że mieszkańcy ul. Kościuszki prosili o montaż spowalniacza – zaznaczyła przewodnicząca Rady Gminy Maria Gałązka.
Wójt polecił sposób, w jaki radzi sobie z podobnymi przypadkami sołtys Bosewa. Korzysta z Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa – systemu, który za pośrednictwem Internetu pozwala na zgłaszanie policji takich zjawisk jak przekraczanie dozwolonej prędkości, picie alkoholu w miejscach niedozwolonych, akty wandalizmu, dzikie wysypiska śmieci itp. Link do mapy znajduje się na stronach internetowych jednostek policji np. mazowieckiej www.mazowiecka.policja.gov.pl, głównej – www.policja.pl. Zgłoszenia (anonimowe, nie trzeba podawać żadnych danych) docierają do wyszkowskiej komendy policji, której funkcjonariusze w terenie weryfikują zgłoszenia (mają na to kilka dni, w przypadkach, gdy potrzebna jest pilna interwencja policji, należy dzwonić pod nr 997).
– To najlepszy sposób. Jak już punkt na mapę zostanie naniesiony, to policja swoimi sposobami, najczęściej przyjeżdżając na cywilnych numerach rejestracyjnych, wychwytuje zgłoszone zjawiska – podkreślał Stanisław Jastrzębski. – Jedna taka wizyta uzdrawia niesforne towarzystwo. Drugi raz takim ludziom głupota do głowy nie przyjdzie. W Bosewie chodziło o nielegalne wyścigi samochodów – tatuś dawał na weekend samochód i chłopcy jechali, ile fabryka dała.
Dzięki zgłoszeniom za pomocą mapy, takie praktyki udało się wyeliminować.
J.P.

Napisz komentarz

Projekt witryny

Wykonanie: INFOSTRONY - Adam Podemski, e-mail: adam.podemski@infostrony.pl , Poczta