Menu górne

REKLAMA

  • Reklama
Dziś jest 29 marca 2024 r., imieniny Eustachego, Wiktora



Wyszków w czołówce najtańszych miast powiatowych

(Zam: 26.08.2015 r., godz. 14.42)

Gmina Wyszków od kilku lat zajmuje wysokie pozycje w rankingu pisma „Wspólnota” na najtańszy urząd. Jej wydatki na administrację w przeliczeniu na jednego mieszkańca z roku na rok jednak rosną.

Foto
Wydatki na administrację w 2014 r. w przeliczeniu na głowę mieszkańca

W tegorocznym rankingu podsumowującym wydatki poczynione w 2014 r. gmina Wyszków zajęła 9 miejsce na 106 sklasyfikowanych miast powiatowych liczących powyżej 30 tys. mieszkańców. W ubiegłym roku w przeliczeniu na jednego mieszkańca gmina wydała na administrację 190,99 zł. Od 2003 r. nasz samorząd utrzymuje się w zestawieniu w pierwszej dziesiątce. Wyjątkiem był jedynie rok 2013, kiedy gmina zajęła 11 lokatę. Dla porównania, zajmująca 1 miejsce gmina Mielec (podkarpackie) wydała per capita 157,21 zł, a ostatnia w rankingu gmina Nowy Targ – 441,17 zł.
Wydatki na administrację gminy Wyszków rosną. W 2011 r., według wcześniejszych rankingów pisma „Wspólnota” wynosiły 164,51 zł, 2012 r. – 177,69 zł, 2013 r. – 187,81 zł. Nie jest to zjawisko odosobnione, bowiem podobne tendencje widać nie tylko w innych gminach powiatu wyszkowskiego, ale w całym kraju.
„Dochody samorządów poszły w górę i niemal natychmiast wzrosła wielkość zatrudnienia i wydatków na urzędników. Zastanawiam się, w ilu jednostkach miało to związek z rokiem wyborczym. Wszak poprzedni wyraźny wzrost tych wydatków pojawił się w roku 2010… Broń Boże nie sugeruję, że to jedyny czynnik” – czytamy we wstępie do rankingu, którego autorami są Paweł Swianiewicz i Julita Łukomska. „Samorządom co i rusz przekazuje się nowe zadania (albo doregulowuje już wykonywane), co pociąga za sobą konieczność rozbudowy obsługi administracyjnej. To oczywistość. Ale podejrzewam, że tu i ówdzie przygotowania do wyborów też miały znaczenie. Oczywiście czystym populizmem jest twierdzenie, że wystarczy zaoszczędzić na administracji, żeby znaleźć pieniądze na zaspokojenie innych, pilnych potrzeb społeczności lokalnych. Nie zmienia to faktu, że w niektórych miejscach silniejsze samoograniczenie aparatu biurokratycznego miałoby sens”.
Według autorów opracowania, w ostatnich sześciu latach wydatki administracyjne najszybciej rosły w gminach wiejskich, a najwolniej w miastach na prawach powiatu. Jak zauważyli, rok 2014 przyniósł też wyraźny wzrost zatrudnienia w samorządach. Podsumowują: „Uderzające jest zestawienie w dłuższej perspektywie czasowej – porównanie roku 2000 i 2014. Wzrost armii urzędników ze 179 do ponad 260 tysięcy to zmiana o około 40 proc. Nie dziwi to w urzędach marszałkowskich, które w roku 2000 dopiero się organizowały po reformie terytorialnej. Bardziej zastanawiający jest wzrost w gminach i miastach na prawach powiatu – w sumie o ponad 40 tys. nowo zatrudnionych”.
Rosły też wynagrodzenia w administracji samorządowej, lecz od lat najwyższe są w urzędach marszałkowskich i miastach na prawach powiatu, a najniższe w administracji powiatowej.
Autorzy rankingu obliczając wyniki brali pod uwagę wszystkie wydatki bieżące w dziale klasyfikacji budżetowej „administracja publiczna”, wyłączając wydatki na remonty bieżące. Zaznaczają przy tym, że większe wydatki na administrację nie muszą oznaczać marnowania pieniędzy, a być przejawem lepszej, sprawniejszej obsługi obywateli, skuteczniejszego pozyskiwania funduszy unijnych. W podsumowaniu czytamy „w czołówkach zestawień znajdziemy sporo jednostek samorządowych, które oszczędzają na wydatkach administracyjnych przymuszone sytuacją finansową. Na drugim biegunie, wśród tych, w których administracja kosztuje najwięcej, możemy zauważyć samorządy, które zajmują czołowe miejsca w rankingu zamożności. Czy coś z tego wynika dla jakości świadczonych usług administracyjnych? To już temat na odrębne, znacznie bardziej pogłębione badanie”.
W rankingu gmin wiejskich liczących od 5 do 10 tys. mieszkańców, Zabrodzie zajęło 440 lokatę (na 734 sklasyfikowanych) z wydatkami per capita w ubiegłym roku wynoszącymi 364,38 zł. W poprzednich latach było to: 2013 r. – 315,36 zł, 2012 r. – 320,48 zł, 2011 r. – 297,63 zł.
Gmina Długosiodło w tym samym zestawieniu jest na miejscu 277 wydawszy w 2014 r. na administrację 325,20 zł per capita. Wcześniej było to: 2013 r. – 323,72 zł, 2012 r. – 320,97 zł, 2011 r. – 298,34 zł
Na 566 pozycji jest gmina Somianka, która wydała 404,46 zł, w 2013 r. – 420,15 zł, 2012 – 394,96 zł, 2011 r. – 361,78 zł.
Gmina Rząśnik zajęła 449 miejsce wydając 367,03 zł w 2014 r., w 2013 r. – 410,61 zł, 2012 r. – 386,03 zł, 2011 r. – 402,95 zł.
Najlepiej wśród wiejskich gmin powiatu wyszkowskiego wypadła gmina Brańszczyk będąca na 110 pozycji z wydatkami wynoszącymi 283,97 zł (2013 r. – 287,03 zł, 2012 r. – 278,09 zł, 2011 r. – 259,98 zł).
J.P.

Komentarze

Fajnie
Dodane przez Anonim, w dniu 26.08.2015 r., godz. 15.29
Ja czekam aż zostaniemy rzeczywistym liderem w pozyskiwaniu srodków zewnętrznych. Nie myślę tu o pożyczkach oczywiście.
Dodane przez Jolka, w dniu 26.08.2015 r., godz. 17.06
A ja bym chciała żeby Wyszków był w czołówce najtańszych zmiast jeśli chodzi o podatki i opłaty za wodę, ścieki i śmieci. Do kogo mam się z tym postulatem zgłosić?
Dodane przez :), w dniu 26.08.2015 r., godz. 21.26
Niby do Jastrzębskiej z PO, ale za POdwyżki w Wyszkowie odPOwiada burmistrz Nowosielski. On POd wszystkim składa POdpis. Braki w kasie uzupełnia się POdwyżkami.
Dodane przez Kaliope, w dniu 27.08.2015 r., godz. 10.27
Skoro jest tak dobrze, to dlaczego jest tak źle? Referendów odwoławczych nie organizuje się ot tak sobie. Niewielu burmistrzów może się takimi akcjami przeciwko sobie pochwalić.
Dodane przez :), w dniu 27.08.2015 r., godz. 13.14
a może to trzeba opozycji zapytać łasej na władzę (korytko...)
Dodane przez Gang Olsena, w dniu 27.08.2015 r., godz. 21.08
Opozycji z pomysłami na władzę, wtedy i korytko uprawnione...
Brawo
Dodane przez FRED, w dniu 27.08.2015 r., godz. 22.06
Zabrodzie z dziedzictwem nepotyzmu na podium. Brawo. W aktualnej sytuacji pierwszego miejsca jednak nie będzie. A były takie wspaniałe perspektywy w tym kierunku przed wyborami i widoki na liderowanie.
tanio kosztem stażystów z Urzędu Pracy!!!
Dodane przez Edi, w dniu 28.08.2015 r., godz. 15.53
od ponad 10 lat urzędników wspierają stażyści, którzy przez kilka miesięcy nadrabiają zaległości Pań i Panów z UM.....
Dodane przez ela, w dniu 28.08.2015 r., godz. 22.00
Nie jeden starzysta przyjrzał sie jak wygląda polityka zatrudniania w wyszkowskim urzędzie. Kto może liczyć na etat, a kto nie.
Dodane przez ola, w dniu 29.08.2015 r., godz. 06.11
Na etat, na awans. Jak się przyjrzeć to naprawdę widać elu. Nagradzani są kampanijni przyjaciele królika, nie uega wątpliwości.
do komentarza Ediego
Dodane przez Anonim, w dniu 31.08.2015 r., godz. 17.20
należy dodać, że i kompetencjami starają się pomóc.
ad. finansów
Dodane przez Anonim, w dniu 01.09.2015 r., godz. 15.41
jeleń nie to daniel
Dodane przez :), w dniu 02.09.2015 r., godz. 09.18
Stażysta!!!...
@
Dodane przez Anonim, w dniu 02.09.2015 r., godz. 12.41
i trzoda chlewna

Napisz komentarz

Projekt witryny

Wykonanie: INFOSTRONY - Adam Podemski, e-mail: adam.podemski@infostrony.pl , Poczta