Kaczorowski odchodzi z Campera
(Zam: 17.06.2015 r., godz. 16.50)Kolejny tydzień, kolejne transfery – tak wygląda od blisko miesiąca sytuacja w niemal wszystkich klubach zaplecza PlusLigi. Nie inaczej jest w przypadku Campera Wyszków.
W kadrze wyszkowskiego klubu mamy coraz mniej niewiadomych. W ubiegłym tygodniu dołączył do niej kolejny wyszkowianin, wychowanek UKS-u „Polonez” Wyszków, Kamil Bodzon. Młody rozgrywający ma za sobą, jak do tej pory, występy w drugoligowej Legii Warszawa oraz MKS-ie MDK Warszawa. Z tym ostatnim klubem zdobył w 2012 roku Mistrzostwo Polski Kadetów, które jest jak dotychczas jego największym sukcesem w karierze. Kamil ma 20 lat, mierzy 190 cm wzrostu. Liczymy, że w niedługim czasie stanie się ważnym ogniwem wyszkowskiego pierwszoligowca.
Innym nowym nabytkiem Campera jest Łukasz Owczarz. 25-letni atakujący ma za sobą występy w PlusLidze (ówcześnie Delecta Bydgoszcz), I lidze (Pekpol Ostrołęka) oraz lidze luksemubrskiej (VC Strassen). Z ostatnim z wymienionych zespołów zawodnik zdobył w ostatnim sezonie Puchar Luksemburga oraz występował w rozgrywkach Pucharu Challenge (jego zespół dotarł do 1/16 rozgrywek). Łukasz mierzy 196 cm wzrostu, jego zasięg w ataku to 340 cm.
Wiadomością tygodnia jest natomiast, niestety pożegnanie z zawodnikiem, który w ostatnich latach stanowił o sile wyszkowskiej drużyny. Mowa tu oczywiście o Łukaszu Kaczorowskim. Leworęczny atakujący, który niewątpliwie poprowadził Camper do tytułu Mistrza I Ligi w ubiegłym sezonie, po ponad czterech latach gry, żegna się z wyszkowską drużyną. Miażdżące zagrywki, potężne ataki z tzw. „jedynki” oraz umiejętność wychodzenia obronną ręką z sytuacji beznadziejnych – te cechy Łukasza jako siatkarza z pewnością zapamiętają wyszkowscy kibice. W przyszłym sezonie Kaczorowskiego prawdopodobnie zobaczymy w barwach innego zespołu występującego w I lidze.
Z drużyną najprawdopodobniej żegnają się również Damian Sobczak, Jakub Peszko i Rafał Faryna. Ważny kontrakt ma Tomasz Rutecki, w związku z czym najprawdopodobniej zostanie w Wyszkowie. Trwają nadal rozmowy z Maciejem Główczyńskim. Biorąc pod uwagę powyższe oraz poprzednie ruchy transferowe zespołu, należy się spodziewać, że Camper nadal poszukuje libero oraz przyjmujących. Faktem jest również, że obecny skład będzie miał duże kłopoty, by nawiązać walkę o medale z mocno „zbrojącymi się” zespołami I ligi. Mamy jednak do czynienia ze sportem, w którym wszystko jest możliwe. O kolejnych ruchach transferowych w wyszkowskim zespole będziemy na bieżąco informowali na łamach naszego tygodnika.
Turu
Innym nowym nabytkiem Campera jest Łukasz Owczarz. 25-letni atakujący ma za sobą występy w PlusLidze (ówcześnie Delecta Bydgoszcz), I lidze (Pekpol Ostrołęka) oraz lidze luksemubrskiej (VC Strassen). Z ostatnim z wymienionych zespołów zawodnik zdobył w ostatnim sezonie Puchar Luksemburga oraz występował w rozgrywkach Pucharu Challenge (jego zespół dotarł do 1/16 rozgrywek). Łukasz mierzy 196 cm wzrostu, jego zasięg w ataku to 340 cm.
Wiadomością tygodnia jest natomiast, niestety pożegnanie z zawodnikiem, który w ostatnich latach stanowił o sile wyszkowskiej drużyny. Mowa tu oczywiście o Łukaszu Kaczorowskim. Leworęczny atakujący, który niewątpliwie poprowadził Camper do tytułu Mistrza I Ligi w ubiegłym sezonie, po ponad czterech latach gry, żegna się z wyszkowską drużyną. Miażdżące zagrywki, potężne ataki z tzw. „jedynki” oraz umiejętność wychodzenia obronną ręką z sytuacji beznadziejnych – te cechy Łukasza jako siatkarza z pewnością zapamiętają wyszkowscy kibice. W przyszłym sezonie Kaczorowskiego prawdopodobnie zobaczymy w barwach innego zespołu występującego w I lidze.
Z drużyną najprawdopodobniej żegnają się również Damian Sobczak, Jakub Peszko i Rafał Faryna. Ważny kontrakt ma Tomasz Rutecki, w związku z czym najprawdopodobniej zostanie w Wyszkowie. Trwają nadal rozmowy z Maciejem Główczyńskim. Biorąc pod uwagę powyższe oraz poprzednie ruchy transferowe zespołu, należy się spodziewać, że Camper nadal poszukuje libero oraz przyjmujących. Faktem jest również, że obecny skład będzie miał duże kłopoty, by nawiązać walkę o medale z mocno „zbrojącymi się” zespołami I ligi. Mamy jednak do czynienia ze sportem, w którym wszystko jest możliwe. O kolejnych ruchach transferowych w wyszkowskim zespole będziemy na bieżąco informowali na łamach naszego tygodnika.
Turu
Napisz komentarz
- Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
- Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.
- Za treść komentarza odpowiada jego autor.
- Regulamin komentowania w serwisie wyszkowiak.pl