Krzysztof Jezierski ruszył z kampanią
(Zam: 22.10.2014 r., godz. 15.50)Trzy kobiety i sześciu mężczyzn to członkowie drużyny KWW Wspólnie dla Zabrodzia, którzy zawalczą o mandaty radnych gminy w listopadowych wyborach samorządowych.
Drużyną dowodzi Krzysztof Jezierski, kandydat komitetu do objęcia stanowiska wójta. Oficjalne zainaugurowanie kampanii wyborczej odbyło się w miniony czwartek w sali bankietowej w Słopsku.
Krzysztof Jezierski ma 34 lata, od sześciu pracuje w Urzędzie Gminy w Zabrodziu – jest kierownikiem referatu planowania przestrzennego, ochrony środowiska i inwestycji, gdzie prowadzi sprawy związane z prawem zamówień publicznych, pozyskuje środki zewnętrzne na realizację gminnych inwestycji i je rozlicza. Obecne stanowisko powierzył mu ś.p. wójt Adam Ołdak.
– W czasie, kiedy wójtem był świętej pamięci Adam Ołdak, w naszej gminie inwestycyjnie działo się bardzo wiele. Mam satysfakcję, że przygotowałem wnioski o dofinansowanie oraz udało się pozytywnie rozliczyć realizację takich zadań jak modernizacja i rozbudowa Gminnego Ośrodka Kultury, rozbudowa sieci wodociągowej, sieci kanalizacyjnej, budowa kompleksu sportowego Orlik, przebudowa wielu kilometrów dróg i chodników, zakup ciągnika, beczkowozu i przyczepy – wylicza K. Jezierski. – Oczywiście, to nie jest tak, że pieniądze unijne leżą i czekają – wręcz przeciwnie – każde dofinansowanie inwestycji wymaga bardzo wiele pracy.
Na pewno jednym z kontrkandydatów Krzysztofa Jezierskiego będzie jego przełożony, wybrany w ubiegłym roku, Tadeusz Michalik.
– Nie jest to sytuacja komfortowa, ale zapewniam, że w trakcie kampanii skupię się na tym, co mam do zaoferowania i nie będę nikogo personalnie atakował – mówi K. Jezierski i jednocześnie dodaje, że gdyby miał przekonanie, że ważne sprawy dotyczące gminy zmierzają we właściwym kierunku i pożądanym tempie nie zdecydowałby się na kandydowanie. – Jako wójt nie chciałbym zajmować się politykowaniem, ale sprawnym i skutecznym zarządzaniem.
Krzysztof Jezierski postawił sobie siedem celów do zrealizowania, jeśli otrzyma od wyborców kredyt zaufania. Po pierwsze – chciałby wykorzystać obecność trasy S-8 i ożywić tereny leżące wzdłuż niej – jego zdaniem takie rozwiązanie pozwoliłoby na stworzenie nowych miejsc pracy i zasiliło gminny budżet.
– Powinniśmy robić wszystko, aby teren położony przy jednej z głównych dróg w Europie, jaką jest S-8, 40 km od Warszawy był wykorzystywany gospodarczo – twierdzi kandydat na wójta. – Szanse na to są bardzo duże, jest to obszar o powierzchni kilkudziesięciu hektarów, jest jeden właściciel tego obszaru, czyli Agencja Nieruchomości Rolnych, mamy dobry dostęp do węzła w Niegowie oraz do sieci wodociągowej i kanalizacyjnej. Nie możemy sobie pozwolić na dalsze marnotrawienie tej szansy.
Kandydat uważa też, że naprawy wymaga stan gminnych dróg – rocznie chciałby remontować kilka odcinków – przy wykorzystaniu środków zewnętrznych. Jego zdaniem, gminie brakuje placów zabaw, poprawy wymagają również warunki nauczania w gminnych szkołach.
– Mam dzieci w wieku szkolnym, rozmawiam z innymi rodzicami i wiem, że w każdej naszej szkole jest coś do zrobienia. Wspólnym problemem wszystkich szkół jest funkcjonowanie świetlic. Mamy dzisiaj takie czasy, że w wielu rodzinach obydwoje rodzice są aktywni zawodowo. Bardzo ułatwiłaby życie możliwość opieki nad dzieckiem w świetlicy szkolnej. Czasem problem rozwiązałby godzinny pobyt umożliwiający odebranie dzieci kończących zajęcie o różnych porach za jednym razem – uważa Krzysztof Jezierski. – Wiem, że w szkole w Zabrodziu są bardzo trudne warunki lokalowe, które należy rozwiązać. Sposobów jest kilka, a jednym z nich jest adaptacja poddasza. Są duże szanse na pozyskanie środków na ten cel, co w warunkach finansowych naszej gminy jest bardzo ważne.
Kandydat chciałby też rozbudować sieć kanalizacyjną, kolejność inwestycji w tym zakresie wyznaczałaby liczba mieszkańców wsi. Dużą wagę przykłada też do aktywności fizycznej i kultury. Był pomysłodawcą utworzenia zewnętrznej siłowni przy Orliku w Zabrodziu, przygotował wniosek o dofinansowanie tego przedsięwzięcia, a obecnie gmina jest na ostatniej prostej do podpisania umowy na realizację.
– Chciałbym uatrakcyjnić też ofertę Gminnego Ośrodka Kultury. W ostatnim czasie w sąsiednich gminach dużą popularnością cieszy się projekt „Kino za rogiem” – tłumaczy. – Nie wymaga poniesienia dużych nakładów finansowych, a pozwala na dostęp do fajnych, ambitnych filmów z niewielkim opóźnieniem w stosunku do seansów w tradycyjnych kinach, gdzie bilety nie są tanie.
Uważa, że zmorą wielu rolników tego terenu są niedrożne rowy melioracyjne, dlatego ta sprawa również wymaga, jego zdaniem, rozwiązania. Jak twierdzi, gmina nie może pokrywać kosztów odtworzenia rowów, ale może pomóc pozyskać spółkom wodnym środki na ten cel.
Razem z Krzysztofem Jezierskim do wyborów z ramienia KWW Wspólnie dla Zabrodzia pójdzie jeszcze dziewięć osób. Młodzi i z pomysłem – tak ich określa szef sztabu. Są nimi: *
Agnieszka Kwiatkowska – od urodzenia mieszkanka Lipin, szczęśliwa żona i mama, która łączy obowiązki rodzinne z pracą zawodową w Domu Pomocy Społecznej w Gaju. Kandyduje w okręgu nr 13 obejmującym Lipiny i Wysychy.
Katarzyna Więch – młoda, wykształcona, ambitna mieszkanka Słopska; mama trójki dzieci; obecnie jest na urlopie wychowawczym. Zawodowo związana z finansami publicznymi. Kandyduje w okręgu nr 11 z miejscowości Słopsk i Młynarze.
Monika Kruszewska – mama dwójki dzieci i aktywna zawodowo kobieta. Mieszka w Zazdrości i kandyduje w okręgu nr 7, który obejmuje Zazdrość i Gaj.
Czesław Rudnik – kandydat na radnego w okręgu wyborczym nr 3 obejmującym część miejscowości Mostówka; ma wykształcenie wyższe i bogate doświadczenie zawodowe na kierowniczych stanowiskach. Prowadził również działalność gospodarczą.
Leszek Wawryło – szczęśliwy ojciec trzech córek i dziadek z perspektywami. Doświadczony przedsiębiorca, którego autami są życzliwość i otwartość na potrzeby innych. Mieszaniec Niegowa, kandyduje w okręgu nr 14.
Andrzej Strągowski – od dziecka mieszkaniec Niegowa, wciąż aktywny zawodowo. Złota rączka. Jego hobby to wędkarstwo. Kandyduje w okręgu nr 12, czyli w części Niegowa obejmującej obszar trasy S-8 po stronie cmentarza.
Robert Kulesza – od urodzenia mieszkaniec miejscowości Podgać. Ma żonę i trójkę dzieci. Prowadzi gospodarstwo rolne. Zaradny i ambitny kandydat w okręgu nr 1 tj. miejscowości Anastazew, Basinów, Płatków, Podgać.
Wojciech Jusiński – mieszkaniec Przykór. Mechanik samochodowy. Stan rodzinny: żona i dwoje dzieci. Jest kandydatem w okręgu nr 5, który obejmuje miejscowości Przykory, Obrąb, Karolinów.
Mariusz Jakubowski – absolwent SGGW, od urodzenia mieszkaniec Zabrodzia, gdzie obecnie prowadzi własne gospodarstwo rolne. Szczęśliwy ojciec dwóch synów. Jego zainteresowania to sport i programy przyrodnicze. Kandyduje w okręgu nr 8, który obejmuje część miejscowości Zabrodzie.
W tym tygodniu ma ruszyć strona internetowa komitetu, na której będzie można znaleźć program wyborczy kandydata na wójta oraz sylwetki kandydatów ubiegających się o mandaty radnych.
A.B.
* Opisy kandydatów pochodzą od KWW Wspólnie dla Zabrodzia
Krzysztof Jezierski ma 34 lata, od sześciu pracuje w Urzędzie Gminy w Zabrodziu – jest kierownikiem referatu planowania przestrzennego, ochrony środowiska i inwestycji, gdzie prowadzi sprawy związane z prawem zamówień publicznych, pozyskuje środki zewnętrzne na realizację gminnych inwestycji i je rozlicza. Obecne stanowisko powierzył mu ś.p. wójt Adam Ołdak.
– W czasie, kiedy wójtem był świętej pamięci Adam Ołdak, w naszej gminie inwestycyjnie działo się bardzo wiele. Mam satysfakcję, że przygotowałem wnioski o dofinansowanie oraz udało się pozytywnie rozliczyć realizację takich zadań jak modernizacja i rozbudowa Gminnego Ośrodka Kultury, rozbudowa sieci wodociągowej, sieci kanalizacyjnej, budowa kompleksu sportowego Orlik, przebudowa wielu kilometrów dróg i chodników, zakup ciągnika, beczkowozu i przyczepy – wylicza K. Jezierski. – Oczywiście, to nie jest tak, że pieniądze unijne leżą i czekają – wręcz przeciwnie – każde dofinansowanie inwestycji wymaga bardzo wiele pracy.
Na pewno jednym z kontrkandydatów Krzysztofa Jezierskiego będzie jego przełożony, wybrany w ubiegłym roku, Tadeusz Michalik.
– Nie jest to sytuacja komfortowa, ale zapewniam, że w trakcie kampanii skupię się na tym, co mam do zaoferowania i nie będę nikogo personalnie atakował – mówi K. Jezierski i jednocześnie dodaje, że gdyby miał przekonanie, że ważne sprawy dotyczące gminy zmierzają we właściwym kierunku i pożądanym tempie nie zdecydowałby się na kandydowanie. – Jako wójt nie chciałbym zajmować się politykowaniem, ale sprawnym i skutecznym zarządzaniem.
Krzysztof Jezierski postawił sobie siedem celów do zrealizowania, jeśli otrzyma od wyborców kredyt zaufania. Po pierwsze – chciałby wykorzystać obecność trasy S-8 i ożywić tereny leżące wzdłuż niej – jego zdaniem takie rozwiązanie pozwoliłoby na stworzenie nowych miejsc pracy i zasiliło gminny budżet.
– Powinniśmy robić wszystko, aby teren położony przy jednej z głównych dróg w Europie, jaką jest S-8, 40 km od Warszawy był wykorzystywany gospodarczo – twierdzi kandydat na wójta. – Szanse na to są bardzo duże, jest to obszar o powierzchni kilkudziesięciu hektarów, jest jeden właściciel tego obszaru, czyli Agencja Nieruchomości Rolnych, mamy dobry dostęp do węzła w Niegowie oraz do sieci wodociągowej i kanalizacyjnej. Nie możemy sobie pozwolić na dalsze marnotrawienie tej szansy.
Kandydat uważa też, że naprawy wymaga stan gminnych dróg – rocznie chciałby remontować kilka odcinków – przy wykorzystaniu środków zewnętrznych. Jego zdaniem, gminie brakuje placów zabaw, poprawy wymagają również warunki nauczania w gminnych szkołach.
– Mam dzieci w wieku szkolnym, rozmawiam z innymi rodzicami i wiem, że w każdej naszej szkole jest coś do zrobienia. Wspólnym problemem wszystkich szkół jest funkcjonowanie świetlic. Mamy dzisiaj takie czasy, że w wielu rodzinach obydwoje rodzice są aktywni zawodowo. Bardzo ułatwiłaby życie możliwość opieki nad dzieckiem w świetlicy szkolnej. Czasem problem rozwiązałby godzinny pobyt umożliwiający odebranie dzieci kończących zajęcie o różnych porach za jednym razem – uważa Krzysztof Jezierski. – Wiem, że w szkole w Zabrodziu są bardzo trudne warunki lokalowe, które należy rozwiązać. Sposobów jest kilka, a jednym z nich jest adaptacja poddasza. Są duże szanse na pozyskanie środków na ten cel, co w warunkach finansowych naszej gminy jest bardzo ważne.
Kandydat chciałby też rozbudować sieć kanalizacyjną, kolejność inwestycji w tym zakresie wyznaczałaby liczba mieszkańców wsi. Dużą wagę przykłada też do aktywności fizycznej i kultury. Był pomysłodawcą utworzenia zewnętrznej siłowni przy Orliku w Zabrodziu, przygotował wniosek o dofinansowanie tego przedsięwzięcia, a obecnie gmina jest na ostatniej prostej do podpisania umowy na realizację.
– Chciałbym uatrakcyjnić też ofertę Gminnego Ośrodka Kultury. W ostatnim czasie w sąsiednich gminach dużą popularnością cieszy się projekt „Kino za rogiem” – tłumaczy. – Nie wymaga poniesienia dużych nakładów finansowych, a pozwala na dostęp do fajnych, ambitnych filmów z niewielkim opóźnieniem w stosunku do seansów w tradycyjnych kinach, gdzie bilety nie są tanie.
Uważa, że zmorą wielu rolników tego terenu są niedrożne rowy melioracyjne, dlatego ta sprawa również wymaga, jego zdaniem, rozwiązania. Jak twierdzi, gmina nie może pokrywać kosztów odtworzenia rowów, ale może pomóc pozyskać spółkom wodnym środki na ten cel.
Razem z Krzysztofem Jezierskim do wyborów z ramienia KWW Wspólnie dla Zabrodzia pójdzie jeszcze dziewięć osób. Młodzi i z pomysłem – tak ich określa szef sztabu. Są nimi: *
Agnieszka Kwiatkowska – od urodzenia mieszkanka Lipin, szczęśliwa żona i mama, która łączy obowiązki rodzinne z pracą zawodową w Domu Pomocy Społecznej w Gaju. Kandyduje w okręgu nr 13 obejmującym Lipiny i Wysychy.
Katarzyna Więch – młoda, wykształcona, ambitna mieszkanka Słopska; mama trójki dzieci; obecnie jest na urlopie wychowawczym. Zawodowo związana z finansami publicznymi. Kandyduje w okręgu nr 11 z miejscowości Słopsk i Młynarze.
Monika Kruszewska – mama dwójki dzieci i aktywna zawodowo kobieta. Mieszka w Zazdrości i kandyduje w okręgu nr 7, który obejmuje Zazdrość i Gaj.
Czesław Rudnik – kandydat na radnego w okręgu wyborczym nr 3 obejmującym część miejscowości Mostówka; ma wykształcenie wyższe i bogate doświadczenie zawodowe na kierowniczych stanowiskach. Prowadził również działalność gospodarczą.
Leszek Wawryło – szczęśliwy ojciec trzech córek i dziadek z perspektywami. Doświadczony przedsiębiorca, którego autami są życzliwość i otwartość na potrzeby innych. Mieszaniec Niegowa, kandyduje w okręgu nr 14.
Andrzej Strągowski – od dziecka mieszkaniec Niegowa, wciąż aktywny zawodowo. Złota rączka. Jego hobby to wędkarstwo. Kandyduje w okręgu nr 12, czyli w części Niegowa obejmującej obszar trasy S-8 po stronie cmentarza.
Robert Kulesza – od urodzenia mieszkaniec miejscowości Podgać. Ma żonę i trójkę dzieci. Prowadzi gospodarstwo rolne. Zaradny i ambitny kandydat w okręgu nr 1 tj. miejscowości Anastazew, Basinów, Płatków, Podgać.
Wojciech Jusiński – mieszkaniec Przykór. Mechanik samochodowy. Stan rodzinny: żona i dwoje dzieci. Jest kandydatem w okręgu nr 5, który obejmuje miejscowości Przykory, Obrąb, Karolinów.
Mariusz Jakubowski – absolwent SGGW, od urodzenia mieszkaniec Zabrodzia, gdzie obecnie prowadzi własne gospodarstwo rolne. Szczęśliwy ojciec dwóch synów. Jego zainteresowania to sport i programy przyrodnicze. Kandyduje w okręgu nr 8, który obejmuje część miejscowości Zabrodzie.
W tym tygodniu ma ruszyć strona internetowa komitetu, na której będzie można znaleźć program wyborczy kandydata na wójta oraz sylwetki kandydatów ubiegających się o mandaty radnych.
A.B.
* Opisy kandydatów pochodzą od KWW Wspólnie dla Zabrodzia
Komentarze
strona
Dodane przez Michał, w dniu 29.10.2014 r., godz. 21.49
Tydzień minął, a strony internetowej nie widać ...
Dodane przez Michał, w dniu 29.10.2014 r., godz. 21.49
Tydzień minął, a strony internetowej nie widać ...
Napisz komentarz
- Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
- Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.
- Za treść komentarza odpowiada jego autor.
- Regulamin komentowania w serwisie wyszkowiak.pl