Menu górne

REKLAMA

  • Reklama
Dziś jest 01 maja 2024 r., imieniny Anieli, Jeremiego



Runda poniżej oczekiwań

(Zam: 18.12.2013 r., godz. 16.11)

Debiutancka runda w Lidze Okręgowej nie będzie mile wspominana w Rząśniku. Miejscowy WKS zdobył zaledwie 10 punktów w 16 spotkaniach, co uplasowało drużynę na przedostatnim miejscu w tabeli.

Rząśniczanie rozpoczęli swoją przygodę z Ligą Okręgową od starcia z AON-em Rembertów. Stołeczna drużyna pokonała WKS po bardzo „szarpanym” meczu wynikiem 2:1. Przegrana ta, zapoczątkowała fatalną serię siedmiu porażek z rzędu. Drużyna z Rząśnika nie była w stanie pokonać drużyn takich, jak Dąb Wieliszew czy Sokół Serock (z którymi wygrywała w ostatnich latach). Przełom wydawało się, nastąpił w 9. kolejce, kiedy to WKS wygrał pierwszy w swojej historii mecz w Lidze Okręgowej. Zwycięstwo na wyjeździe z Marcovią 2000 Marki (2:1) oraz wygrana tydzień później u siebie z Wichrem Kobyłką (1:0), wzbudziły umiarkowany optymizm. Niestety, w ostatnich siedmiu spotkaniach zespół trenera Artura Salamona zdołał wywalczyć już tylko cztery punkty. Złożyły się na nie wygrana z Bobrem Tłuszcz (1:0) oraz remis (0:0) z najsłabszym zespołem ligi – Rysiem Laski. Pozostałe mecze to porażki, w większości przypadków wysokie.
Ostatecznie WKS zgromadził 10 punktów w szesnastu spotkaniach. Zespół z Rząśnika zdobył w sumie 16 bramek, tracąc aż 45. Najlepszym strzelcem drużyny był już tradycyjnie Grzegorz Abramczyk, który zdobył 8 goli, 4 bramki zapisał na swoim koncie Łukasz Kamiński. Bardzo słaby rezultat nie pozostał w WKS-ie bez echa. Po zakończonej rundzie z zespołem pożegnał się trener, Artur Salamon. Pewna zmiana szkoleniowca i zapowiadane zmiany kadrowe być może odmienią oblicze WKS-u wiosną. Miejmy nadzieję, że tak właśnie będzie, ponieważ walka o utrzymanie będzie naprawdę wielkim wyzwaniem.
Turu

Napisz komentarz

Projekt witryny

Wykonanie: INFOSTRONY - Adam Podemski, e-mail: adam.podemski@infostrony.pl , Poczta